Działkowców tylko żal.
Obecna sytuacja w jakiej się znaleźliśmy to wielki dramat. Ludzkość nie może poradzić z wirusem, który każdego dnia zabija setki ludzkich istnień. Zalecenia specjalistów i fachowców w Polsce o pozostaniu w domach, biorąc statystyki z innych państw, są dowodem o ich słuszności.
Jednak dla wielu właścicieli działek, to z pewnością niemały „dramacik”. Ich mały kącik, działeczka niekiedy stanowiła małą enklawę, w której można wypocząć, oderwać się od codzienności. Miniona Sobota, chyba wielu nie dawała spokoju... Piękny dzień ... a tu trzeba siedzieć w domu.
Być w domu... Bo według zaleceń wiceburmistrza Bartosza Żeleźnego ograniczenia, które zostały wprowadzone również dotyczą celów rekreacyjnych czy tez pielęgnacyjno-porządkwych.
Tak więc zrozumiałe, że działki, ogródki muszą poczekać jeśli chcemy wyplenić największy chwast - koronawirus...
Sylwek 12:36, 30.03.2020
4 0
Można chodzić na działki burmistrz powiedział a nie tam jakiś zastępca ? 12:36, 30.03.2020
mich20:01, 03.04.2020
0 0
Dziwna złośliwa satysfakcja emanuje ze słów J. K Może inicjały zobowiązują do takiego nastawienia wobec innych. Przykre i takie sremsko zaściankowe. 20:01, 03.04.2020