Sztafeta odbywa się w wyjątkowej atmosferze determinacji, solidarności i autentycznej troski o drugiego człowieka. Panie płyną w systemie zmianowym, pokonując dystans w ciągu dwóch dni, każda na swoim odcinku – około 3–4 kilometrów. W zależności od warunków pogodowych i wodnych, cały dystans może zająć im od 15 do 22 godzin.
Pomysłodawcą wydarzenia jest Roman Bartkowiak, znany śremianin i ratownik WOPR, który 15 lat temu sam przepłynął 120 km Wartą, ustanawiając rekord świata. Teraz to on czuwa nad bezpieczeństwem sztafety i wspiera uczestniczki w ich niezwykłej misji.
Panie od czerwca ubiegłego roku trenowały regularnie, by przygotować się do tego wyzwania. Z grona 30 zgłoszonych kobiet do głównego składu wyłoniono 14, które zakwalifikowały się do pływackiej sztafety po przejściu specjalistycznych badań.
Wydarzenie ma nie tylko sportowy, ale również charytatywny charakter. Wszystko odbywa się z myślą o Stasiu, którego leczenie wymaga ogromnych nakładów finansowych. Organizatorzy i uczestniczki zachęcają wszystkich do wsparcia zbiórki.
Zabezpieczenie sztafety zapewnia profesjonalna ekipa Miejsko-Powiatowego WOPR w Śremie – łodzie ratownicze, medycy i sternicy towarzyszą pływaczkom na całej trasie.
Gotowi do działania, pełni energii – wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo zawodniczkom!
– poinformowali ratownicy w mediach społecznościowych już dzień przed startem sztafety.
Finał sztafety zaplanowano na niedzielę 20 lipca o godzinie 16:00 na Marinie Wodniacy przy ul. Nadbrzeżnej w Śremie. Organizatorzy zachęcają mieszkańców, by pojawić się na mecie i wspólnie przywitać pływaczki, które udowadniają, że siła, empatia i wspólne działanie potrafią przenosić góry – lub w tym przypadku, rzeki.
[ZT]81891[/ZT]
[ZT]81889[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz