Zamknij

Dzisiaj w Śremie rozbrzmią syreny alarmowe. Nie wszystkie miasta się na to zgodziły

10:10, 01.08.2022 M.M.
Skomentuj zdj. arch. rynek zdj. arch. rynek

Dzisiaj na terenie wielu miast rozbrzmią dźwięki syren alarmowych. Ma to związek z 78. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Miasto Śrem pielęgnuje tradycję upamiętniania bohaterów walczących o wyzwolenie Polski spod okupacji i dominacji. Symboliczne uruchomienie systemu ostrzegania ludności na minutę w godzinę "W" ma na celu upamiętnienie tego ważnego wydarzenia. Jednak nie wszystkie samorządy zdecydowały się na to działanie. Tłumaczą, że syreny mogą wzbudzić niepokój wśród obywateli Ukrainy.

Dokładnie 78 lat temu, czyli 1 sierpnia 1944 r., na mocy decyzji Dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora", w Warszawie wybuchło powstanie. Przez 63 dni powstańcy walczyli z niemieckimi wojskami o niepodległą Polskę wolną od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej. Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie.

Z okazji 78. rocznicy Powstania Warszawskiego w poniedziałek 1 sierpnia br. punktualnie o godzinie 17.00 na terenie wielu miast w całej Polsce rozbrzmią syreny alarmowe. Godzina "W" (17.00) była początkiem Powstania Warszawskiego. W związku z tym nieprzypadkowo o tej godzinie miasta symbolicznie wypełni dźwięk syren. Również w gminie Śrem w ten sposób uczcimy tę ważną datę. 

- Włączenie systemu alarmowania obrony cywilnej 1 sierpnia to tradycja przypominająca o bohaterstwie Powstańców Warszawskich - poinformował Urząd Miejski w Śremie.

Jednak nie wszystkie samorządy zgodziły się na uruchomienie syren alarmowych. Na pewno nie usłyszą ich mieszkańcy Sopotu i Poznania. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak swoją decyzję uargumentował troską o przebywających w mieście uchodźcach z Ukrainy. Jak wyjaśnił, władze nie chcą wzbudzać w nich uczucia niepokoju. Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Poznania poinformowało, że w związku z obchodami 1 sierpnia o godz. 17.00 pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej odbędzie się apel pamięci.

- 1 sierpnia w Poznaniu w godny sposób upamiętnimy 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Podjąłem decyzję, by tym razem nie uruchamiać o godzinie "W" syren alarmowych, z uwagi na przebywających w naszym mieście gości z Ukrainy. Dźwięk ten mógłby wywołać u nich wspomnienia tragedii, jaka spotkała ich na skutek rosyjskiej napaści na ich kraj. Nie chcemy powodować u nich niepokoju, dlatego w tym roku świętujemy w ciszy - poinformował 28 lipca w mediach społecznościowych Jacek Jaśkowiak. 

Takie samo stanowisko prezydent Poznania, a także burmistrz Śremu zajęli w związku z obchodami 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej, która przypadała 10 kwietnia br. Włodarze zgodnie uznali, że w obliczu trwającej wojny nadużywanie sygnałów to niepotrzebne przedsięwzięcie. Tego dnia tradycyjnie przedstawiciele śremskiego samorządu złożyli kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim w Parku Śremskich Odlewników.

(M.M.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

ajajaajaja

0 0

A ukraińce się bać nie bydom? 10:42, 01.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Jestem ciekawJestem ciekaw

0 0

Ciekawe czy syreny zawyją 27 grudnia, w rocznicę wybuchu, jedynego zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego 10:49, 01.08.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

onon

0 0

W ubiegłym roku włączyli syreny. Potem na Smoleńsk nie, i teraz znowu zaczynają 11:37, 01.08.2022


0%