Dzisiaj rano dzielnicowy gostyńskiej Policji zatrzymał kierowcę do kontroli drogowej. Okazało się, że zaraz po otwarciu drzwi od auta wyczuwalna była mocna woń alkoholu. Kierowca dmuchnął i sam był zdziwiony. Alkomat wskazał nie tyle obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, co nietrzeźwy stan kierującego.
W środę kilka minut przed godz. 6.00 dzielnicowy KPP Gostyń zatrzymał w Daleszynie do kontroli drogowej 33-letniego mieszkańca pow. gostyńskiego. Kiedy kierowca otworzył drzwi samochodu, policjant od razu wyczuł woń alkoholu. Kierowca peugeota został zbadany alkomatem. Urządzenie ujawniło, że ten miał 0.71 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Po otworzeniu drzwi auta policjant wyczuł woń alkoholu od kierującego. Badanie trzeźwości wykazało u 33-latka 0.71 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierujący nie umiał wytłumaczyć swojego zachowania - informuje sierż. sztab. Marek Balczyński, zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Postępowanie prowadzi KPP Gostyń.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz