Zdecydujesz się na szczepienie przeciwko COVID-19? Lokalna sonda

Im bliżej terminu szczepień, tym więcej wątpliwości ze strony społeczeństwa. Czy szczepionki wynalezione w celu zwalczenia koronawirusa okażą się skuteczne i bezpieczne? Już niedługo będą dostępne w Polsce. Rząd zachęca benefitami. Jakie zdanie mają na ten temat mieszkańcy Śremu?

W czwartek ogłoszono, że Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk zostanie pełnomocnikiem rządu do spraw narodowego programu szczepień ochronnych przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Do zadań na nowym stanowisku będą należały m.in. analiza obowiązujących przepisów prawa i istniejących rozwiązań w zakresie szczepień ochronnych oraz koordynacja planowania strategicznego i wdrażania narodowego program szczepień.

„Na dzień dzisiejszy wygląda to tak, że Pfizer, firma która ma szansę jako pierwsza zarejestrować swoją szczepionkę, i ta rejestracja - jeśli te deklaracje się sprawdzą - nastąpi na przełomie grudnia i stycznia. Więc ta firma deklaruje, że w styczniu do Polski może trafić około 1 mln 100 tys. dawek szczepionki” – ogłosił Michał Dworczyk. Dodał też, że docelowo punkty szczepień mają powstać w każdej gminie, tak aby społeczeństwo miało do nich łatwy dostęp.

Szczepionka w Polsce ma być darmowa i dobrowolna. Minister Zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że osoba, która z niej skorzysta otrzyma tzw. Status Osoby Zaszczepionej i będzie mogła skorzystać z benefitów. Jakie niemedyczne korzyści zapewni zaszczepienie się?

- zwolnienie z kwarantanny po kontakcie z osobami zakażonymi lub z wysokim ryzykiem zakażenia

- zwolnienie z kwarantanny po podróży do krajów wysokiego ryzyka z punktu widzenia COVID-19

- nieuwzględnienie osoby zaszczepionej w obowiązujących limitach zgromadzeń i spotkań

Podobno w ramach zachęcenia mieszkańców kraju do szczepienia mogą zostać wprowadzone jeszcze kolejne plusy dla osób zaszczepionych.

Ale czy szczepionki będą bezpieczne? Firmy przeprowadzające badania BioNTech, Pfizer i Moderna zapewniają, że po dwóch miesiącach, nie stwierdziły wśród obserwowanych, którym podano szczepionki, wystąpienia poważnych skutków ubocznych. U części badanych wystąpiły jednak bóle głowy, gorączka, zaczerwienienie skóry, które są naturalnymi reakcjami organizmu po szczepieniu.

Postanowiliśmy zapytać śremian, czy planują się zaszczepić.

„Jednym z głównych powodów, dlaczego nie chce się zaszczepić na COVID-19 jest tempo w jakim opracowano tę szczepionkę. Upłynął niecały rok, a już mamy nie jedną a trzy szczepionki. Koncerny farmaceutyczne nie zdążyły ich nawet porządnie przetestować, co oznacza, że mogą być niebezpieczne dla naszego zdrowia”.

„Poczekam, aż inni się zaszczepią i wtedy zobaczę jakie będą tego efekty”.

„Nie zaszczepię się, ponieważ okres testów szczepionek jest zbyt krótki i nie znamy do końca złych działań szczepionki. Co z ludźmi którzy mają słabą odporność? I co z ludźmi którzy już przeszli COVID-19, a nawet nie wiedzą, że produkują sami przeciwciała? Podobno koronawirus mutuje. Ile tych szczepionek będzie, co 3 miesiące nowa bo wirus zmutuje? Będziemy się tylko ładować chemią”.

„Problemem szczepionek na COVID-19 jest omijanie procedur ich testów. Takie testy powinny sprawdzać długotrwały wpływ szczepionki, dlatego nie chciałbym się zaszczepić w pierwszych miesiącach dostępności szczepień, żeby po prostu mieć większe zaufanie do nich. Wtedy będę mógł się zaszczepić”.

„Na pewno nie zaszczepię się teraz. Uważam, że moja odporność jest na tyle dobra że nie potrzebuję szczepienia. Te szczepionki są niepewne. Zaszczepię się może za kilka lat, gdy na sto procent będę wiedział, że są bezpieczne”.

„Szczepienia pozwolą nam na szybszy powrót do życia sprzed pandemii, czyli bez maseczek. Także masowe szczepienia pozwolą na szybsze otwarcie wszystkich branż i rozpędzenie na nowo gospodarki. Rozważę to”.

„Nie, nie zaszczepię się, ponieważ szczepionki powstały na szybko i nie ma pewności, że są one bezpieczne”.

„Myślę, że pójdę na szczepienie. Pomimo, iż nie mam wiedzy na ten temat to ufam lekarzom i nauce. Może nie pójdę na pierwszy rzut, ale w przyszłości, gdy więcej ludzi się zaszczepi to ja też”.

„Szczepię się na grypę więc teraz, jak będą dostępne szczepionki również zamierzam. Uważam, że zapobieganie chorobom jest lepsze niż ich późniejsze leczenie”.

Martyna Makałowska