Kolejna gmina w powiecie śremskim oszczędza i wyłącza na noc oświetlenie uliczne

Nie ulega wątpliwości, że sytuacja na rynku energii staje się coraz bardziej dynamiczna. W celu zaoszczędzenia wiele samorządów podejmuje decyzje ograniczeniu oświetlenia ulicznego. Każdego wieczoru o wyznaczonej godzinie gasną uliczne latarnie w wyznaczonych miejscach. Władze liczą na duże oszczędności zużycia energii elektrycznej. Niestety zwykle mieszkańcy nie są z tego zadowoleni. Aktualnie z niedogodnościami tymi mierzą się śremianie. Niedługo doświadczą tego także mieszkańcy Książa Wlkp. 

W gminie Śrem od 12 września br. po godz. 23.00 wyłączane są oświetlenia obiektów sportowych, parków, skwerów, deptaków, alejek, ścieżek pieszo-rowerowych i kilku ulic. Mieszkańcy szybko odczuli, że w związku z tym w mieście staje się niebezpiecznie. Szczególnie odczuwają to osoby zmierzające lub powracające z pracy w godzinach nocnych. Wyznaczenie miejsc do wyłączeń oświetlenia spowodowało poczucie dyskryminacji przez część śremian. Ruch Społeczny "Jasny Śrem" próbuje dogadać się z burmistrzem i ustalić dogodne dla śremian tereny wyłączeń.

[ZT]49788[/ZT]

Teraz niekomfortową sprawę mogą odczuć mieszkańcy gminy Książ Wlkp. Urząd właśnie poinformował lokalną społeczność o planie oszczędzania polegającym m.in. na nocnych wyłączeniach ulicznych latarni. Samorząd tłumaczy działanie nadchodzącym kryzysem energetycznym. Galopujące podwyżki, rosnąca inflacja, niższe wpływy z podatków do gminnego budżetu i kolejne zapowiedzi wzrostu cen zmusiły gminę do podjęcia drastycznych kroków. 

Od października o godz. 23.30 będą gasły uliczne latarnie. Urząd nie wskazał jeszcze konkretnych adresów, tylko poinformował o "oświetleniu ulicznym miasta i poszczególnych wiosek, poza głównym ciągiem komunikacyjnym Książa". 

"Jednym z działań w tym kierunku będzie skrócenie czasu oświetlenia ulicznego naszego miasta, jak i poszczególnych wiosek. Począwszy od października latarnie uliczne, poza głównym ciągiem komunikacyjnym Książa, będą gasły o godz. 23.30. Pozwoli to na zaoszczędzenie zużycia energii elektrycznej, a co za tym idzie na zminimalizowanie kosztów finansowych, które samorząd ponosi na oświetlenie uliczne. Ze wstępnych wyliczeń wynika, iż skrócenie czasu świecenia lamp w porze nocnej, da oszczędności zużycia energii rzędu 55- 60%" - wytłumaczono w komunikacie.

W plan oszczędności została wpisana także sukcesywna wymiana aktualnych źródeł światła na LED-owe, które zużywają nawet o 50% mniej prądu. Gmina będzie działać w miarę możliwości finansowych. 

"Liczymy na Państwa wyrozumiałość w tej jakże trudnej, niezależnej od gminnego samorządu, sytuacji".