Kierowca fiata zaparkował sobie w Śremie na kopercie. Słono za to zapłacił

Parkowanie "na styk", tak że trzeba wchodzić do własnego samochodu drugimi drzwiami, czy parkowanie w niedozwolonych miejscach to w Śremie smutna codzienność. Niestety w mieście jest tyle samochodów, że czasem na prawdę trzeba się naszukać miejsca na okolicznych parkingach. Jednak warto parkować zgodnie z zasadami, gdyż za ich łamanie można ładnie zapłacić.

W sobotę rano 14 maja Straż Miejska w Śremie otrzymała zgłoszenie o nieprawidłowo zatrzymanym samochodzie marki fiat, który utrudniał dostęp do prawidłowo zaparkowanego pojazdu. Kierowca problemowego pojazdu pozostawił go na tyle blisko drugiego samochodu, że ten uniemożliwiał wejście od strony kierowcy. Na dodatek kierujący fiatem, pomimo braku uprawnień urządził postój w miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych. 

Kierowca fiata za zaparkowanie w niedozwolonym miejscu został ukarany mandatem zgodnie z taryfikatorem.

Za niestosowanie się do znaków D-18 "parking" lub D-18b "parking zadaszony", z umieszczoną pod znakiem tabliczką T-29, albo D-18a "parking – miejsce zastrzeżone", z umieszczoną pod znakiem tabliczką T-29 grozi mandat w wysokości 1 200 zł. 

- Kierowco zachowaj rozwagę, zwłaszcza pozostawiając pojazd w miejscach zastrzeżonych - apelują strażnicy.