Zamknij

Po 7 latach śledztwa sąd wydał wyrok w sprawie zatonięcia...

09:55, 13.02.2019 J.K Aktualizacja: 11:33, 13.02.2019
Skomentuj

7 lat temu na poznańskich termach doszło do wielkiej tragedii. Jeden z uczniów śremskiej Szkoły Podstawowej nr 6 utonął. Do zdarzenia doszło 1 czerwca 2012 roku, kiedy grupa ok. 100 osób pojechała świętować dzień dziecka wraz z nauczycielami. Podczas zabaw w wodzie,  w pewnym momencie jeden z ratowników zauważył unoszące się na powierzchni ciało chłopca. Wyciągnięto go z wody i reanimowano, następnie przewieziono do szpitala. Po 7 dniach chłopiec zmarł. Po tej tragedii jednemu z ratowników postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Dwóch innych ratowników miało usłyszeć zarzuty narażenia chłopca na niebezpieczeństwo utraty życia. Śledztwo i proces trwały kilka lat, podczas których biegli ustalali kto tak naprawdę jest winny zaniechania. Szukano winnej nawet w osobie nauczycielki z grupy. Ostatecznie sąd uznał winnych śmierci chłopca 3 ratowników, którzy nie dopełnili swoich obowiązków. Cała trójka usłyszała wyrok rocznego więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Muszą też zapłacić po 20 tys. zł odszkodowania rodzinie dziecka. Przez rok nie będą mogli też wykonywać zawodu. Wyrok nie jest prawomocny. Obu stronom przysługuje odwołanie.

Jedna chwila a może doprowadzić do tragedii. Nikt nie zwróci życia chłopcu. Nikt też nie zwróci zdrowia nauczycielce, opiekunce grupy. Wiele osób zainteresowanych sprawą twierdziło, że można było odczuć próbę przypisania opiekunce część winy. Sprawa jest już wyjaśniona, a winni będą musieli ponieść konsekwencje.

(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%