Zamknij

EKG 2024: potrzebne są głębokie zmiany w systemie gospodarowania odpadami  

23:50, 09.05.2024 PAP
Skomentuj PAP PAP

Zdaniem Mieczysława Kiecy, prezydenta Wodzisławia Śląskiego zmiany w systemie gospodarowania odpadami powinny być wprowadzane ewolucyjnie, „ale pytanie jest czy mamy na to czas”. Prezydent wskazał m.in. na możliwe problemy z wdrożeniem systemu kaucyjnego. 

„Jesteśmy w miejscu, w którym jesteśmy. Dyrektywy unijne mają być implementowane, mamy ustawę (kaucyjną - red.), która wchodzi w życie 1 stycznia 2025 r., czyli za kilka miesięcy. Jednocześnie brak jest ustawy, która powinna wejść wcześniej, czyli o ROP. I my oczekujemy, że gminy przygotują ten system dla mieszkańców i wdrożą go na początek stycznia? Przecież my jesteśmy w procesie przetargowym, ustalania opłat, zastanawiania się jakie instalacje ewentualnie zrealizować - nie wiecie państwo ile to trwa” – mówił Kieca. 

Podkreślił jednocześnie, że na końcu wszystkich zmian jest mieszkaniec, który ostatecznie ponosi koszty.

„Jeśli popatrzycie państwo na Polskę powiatową, to łatwo zobaczymy, że dziś jej mieszkaniec coraz częściej nie akceptuje ceny, którą otrzymuje w przetargu. A my dziś tak naprawdę nie wiemy co ten system prawny, który nie ma regulacji, rozporządzeń, nie ma pomysłu co do współpracy na linii producent towaru i ten kto ma kaucję pobierać i utylizować, jak to będzie działać i ile ostatecznie mieszkaniec, czyli każdy z nas za ten bałagan zapłaci” – wskazywał prezydent Wodzisławia. 

Jego zdaniem wszyscy interesariusze zmian w tzw. kaucji powinni w trybie pilnym usiąść i uzgodnić jasne i czytelne zasady nowego systemu, który za kilka miesięcy zacznie obowiązywać. „Bo jak zaczniemy się bawić w projekty rządowe i ścieżki konsultacyjne to wylądujemy w listopadzie, a wtedy życzymy wszystkim mieszkańcom powodzenia, bo w miesiąc to my nie jesteśmy w stanie żadnej edukacji przeprowadzić” – tłumaczył prezydent Wodzisławia. 

Również prezydent Rudy Śląskiej Michał Pierończyk ocenił, że system odpadowy wymaga głębokich zmian, „ale z wydłużonym harmonogramem”. 

„Zmiany trzeba zaplanować na 10 lat, ale pewne reformy wdrożyć teraz, w tym roku, a następne stopniowo, z dokładnym planem co nas spotka za rok, dwa i pięć” – mówił Pierończyk. Dodał, że mieszkańcy muszą wiedzieć co ich spotka i do czego mają się przygotować. 

„Najważniejszą rzeczą jest to, aby uświadamiać i edukować do czego zmierzamy w systemie odpadowym” - zaznaczył. 

Pierończyk wspomniał 2011 r. kiedy weszła w życie tzw. rewolucja śmieciowa. „Pamiętam, że argumentem przekonującym do tego, że to gminy przejmą władztwo nad odpadami było, że znikną dzikie wysypiska. I co? No nie udało się” – wskazał prezydent Rudy Śląskiej. 

Jego zdaniem to wina słabo zorganizowanego systemu, w którym przedsiębiorcy sobie nie radzą lub nie reagują na wezwania gmin, a samorządy nie mają przedsiębiorstw komunalnych, za pomocą których mogłyby same realizować zadanie. 

Dodał, że problemem, z którym gminy się obecnie mierzą są też wysokie koszty systemu oraz nieczytelne metody naliczania opłat za śmieci, których mieszkańcy nie rozumieją. 

XVI Europejski Kongres Gospodarczy, największa impreza biznesowa w Europie Środkowej, odbywa się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach w dniach 7-9 maja br.

mp/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%