Oszustwa na BLIK ciągle zbierają plony. Kolejna ofiara straciła 500 złotych

Mieszkanka Gostynia straciła kilkaset złotych. Była przekonana, że pożycza pieniądze znajomemu. Podała oszustom kod BLIK. Zanim się zorientowała, że dała się oszukać, było już za późno. O takich przypadkach nieustannie czytamy w internecie, słyszymy w telewizji, jednak okazuje się, że do niektórych nadal to nie dociera...

Do Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu zgłosiła się mieszkanka powiatu gostyńskiego, która została oszukana metodą na BLIK.

- Była pewna, że otrzymała wiadomość z prośbą o pożyczkę na popularnym komunikatorze internetowym od swojego znajomego. Bez potwierdzenia przesłała kod BLIK, a kiedy zorientowała się, że to oszustwo niestety było już za późno. W ten sposób mieszkanka powiatu gostyńskiego straciła blisko 500 złotych - informuje podkom. Monika Curyk oficer prasowy KPP w Gostyniu.

Policja ostrzega, by w przypadku otrzymania takiej wiadomości osobiście skontaktować się z osobą, której chcemy przesłać pieniądze. Wykonanie połączenia i rozmowa zajmie tylko chwilę, a może uchronić nasze pieniądze. Zanim potwierdzisz transakcję BLIK-iem zwróć uwagę, gdzie twoje pieniądze będą wypłacane i potwierdź telefonicznie, czy ta osoba faktycznie się tam znajduje!