W barwach policyjnych prezentowano wczoraj Kie Stinger(lepiej ją unikać) na Poznań Motor Show. W zasadzie czego tam nie było. To już kolejna edycja tej największej w Polsce i w tej części Europy imprezy, na której prezentuje się samochody osobowe z całego świata. Wczoraj, czyli w dniu otwarcia miało miejsce 60 premier sedanów, “mieszczuchów”, sportowców oraz SUV-ów, które w zatrważającym tempie przejmują rynek sprzedażowy aut.

Czwartek był dniem “dla prasy”. To oni jako pierwsi dowiedzieli się co będzie pokazywane, kiedy i gdzie. Następnie prezes Międzynarodowych Targów Poznańskich, na których odbywa się Motor Show, przywitał wszystkich przybyłych gości. Jako pierwszy swoje pojazdy zaprezentował Mercedes. “Marka spod gwiazdy” pokazała nowego elektrycznego SUV-a, czyli EQC(całe targi motoryzacyjne będą pełne premier pojazdów elektrycznych). Po zaprezentowaniu na stoisku Mercedesa przerzedziło się, ponieważ tłum rozpłynął się po halach szukając najciekawszych nowinek.

Seat, Skoda, BMW, Nissan to tylko niektóre z tak licznych marek obecnych na targach. Niektóre firmy wzbudziły wiele emocji. Na stoisku Audi zrobiło się gwarno, gry pokazywano całą gamę pojazdów z rodziny e-tron. Szczególnie jeden z modeli, o iście sportowym charakterze wywołał falę zachwytów. Bardzo ciekawie było na stoisku Fiat Chrysler Automobiles. Koncern zachwycił przybyłych przede wszystkim wystawiając Formułę 1 Alfy Romeo, która po wielu latach niebytu w tym segmencie powraca na tor. Marka, która słynie ze sportowych samochodów, zaczęła być bardziej praktyczna i również celuje w SUV-y. Po raz pierwszy w Polsce pokazano nową Alfę Romeo Tonale. Tam gdzie Alfa tam emocje. Pokaz tak podgrzał atmosferę, że rozbito nawet kieliszki z szampanem. Nie wiadomo czy na znak protestu, czy ktoś zachwycił się włoskim dziełem.

Oczywiście podczas pokazów, na wielu stanowiskach dyrektorzy i specjaliści promowali konkretne marki, jednak mało kogo interesowały gadające głowy. Większość przybyła dla samochodów i naprawdę nie można było wyjść zawiedzionym. Nie zabrakło również symulatorów jazdy, motocykli, ciężarówek i samochodów turystycznych. Trudno to wszystko opisać słowami, to po prostu trzeba zobaczyć.

Targi potrwają do niedzieli, więc jest jeszcze czas żeby zobaczyć najnowsze technologie upakowane w “4 kółka”.

Zapraszamy również do fotorelacji, bo jest na czym oko “zawiesić”.