Osiem lat to jednak spory czas, by nawiązać między sobą przyjaźnie, dobre relacje z nauczycielami, by sie po prostu z tą społecznością żyć. W czasie gdy trwał rok szkolny, może nikt nad tym się nie zastanawiał...Jednak w dniu dzisiejszym, gdy po raz ostatni uczniowie zasiedli w szkolnej ławie ze swymi wychowawcami, gdy otrzymali świadectwa, zdali sobie sprawę, że to koniec pewnej rzeczywistości, to niejedmu łezka się w oku zakręciła. I tego wcale się nie wstydzili, co pokazują zdjęcia. No cóż tak to bywa, że wszystko ma swój początek i koniec. Najpiękniejszy czas edukacji uczniowie klas ósmych mają już za sobą. I jak życie uczy, będą do niego wracać zawsze. Oby chętniej!