W piątek (28.06) miała miejsce ostatnia przed wakacjami sesja rady powiatu. Emocje wzbudziła decyzja o przeznaczeniu środków na ekspertyzę dotyczącą śremskiego szpitala.
Na krótkim, bo około czterdziestominutowym posiedzeniu nieobecni byli wicestarosta Piotr Ruta oraz wiceprzewodniczący rady Wojciech Zajler.
Na wniosek Emila Majsnera (Kukiz’15) na początku obrad chwilą ciszy oddano hołd ofiarom poznańskiego Czerwca’56 w rocznicę dnia wybuchu strajku.
Sprzeciw i wątpliwości radnych opozycji wzbudziły poddane pod głosowanie uchwały związane z proponowanymi zmianami w budżecie. Zdaniem radnego Majsnera kwota nieco ponad 18 tysięcy złotych, która ma być przeznaczona na ekspertyzę wykonaną przez firmę z Wrocławia jest zbyt wysoka. Ekspertyza ta miałaby dotyczyć możliwości dzierżawy lub sprzedaży udziałów powiatu w śremskim szpitalu. “Na rynku podobne opracowania mogą wykonać na przykład uczelnie wyższe, za znacznie niższe kwoty” - przekonywał Majsner. Sekretarz Fornalik stwierdziła, że kwota wynika z szerokiego rozpoznania ofert, a wybrana kancelaria już wcześniej owocnie współpracowała z powiatem. Ostatecznie uchwałę przegłosowano przy 11 głosach za i 4 przeciw (S. Dopierała, T. Klaczyński, P. Wojna, E. Majsner).
Temat szpitala powrócił w części poświęconej interpelacjom i zapytaniom. Radny Majsner złożył obszerną interpelację z prośbą o udzielenia wyjaśnień dotyczące raportu finansowego śremskiej placówki za ubiegły rok oraz planów starostwa wobec spółki. Swój sprzeciw wyraził również śremski PiS. Pismo, w którym zarząd śremskich struktur apelował, by nie marnować pieniędzy na “niepotrzebne ekspertyzy” odczytała wiceprzewodnicząca rady Sylwia Dopierała.
“Ani zarząd, ani koalicja rządząca (...), nie myśli, aby sprzedać czy wydzierżawić szpital.” - przekonywał Starosta. Zdementował też pojawiające się w przestrzeni publicznej pogłoski o tym, że szpital jest znów zadłużony i grozi mu likwidacja. Jak stwierdził Jahns - obecnie szpital boryka się jedynie z płynnością finansową spółki.
Xymena14:05, 04.07.2019
1 0
A może tak po prostu zrobić przegląd w administracji i zwolnić te emerytki - niektóre nawet po siedemdziesiątce? Będzie trochę oszczędności!? 14:05, 04.07.2019
obserwator09:15, 05.07.2019
0 0
Z przedwyborczych obietnic naszych samorządowców wynika że to były tylko obietnice które tak cenią sobie ich wyborcy.Wydaje się że miłość ich do obietnic jest patologiczna.Obecni samorządowcy chyba kochają się w długach swoich mieszkańców. 09:15, 05.07.2019