W ubiegłą niedzielę nad Jeziorem Grzymysławskim doszło do akcji ratowniczej. Obywatel Ukrainy będąc w stanie nietrzeźwości wszedł do kąpieliska i nie wynurzył się. Na szczęście będący tam plażowicze poinformowali o fakcie jego kolegów. Dzięki tej szybkiej reakcji udało się wyciągnąć z wody poszkodowanego, który jednak nie wykazywał żadnych funkcji życiowych. Na miejscu byli obecni ratownicy WOPR – Karol Kozak, Julia Rydzewska i Jakub Zarówny oraz policjanci – mł. asp. Mateusz Snela, mł. asp. Dawid Wojtkowski i sierż. sztab. Jakub Haremza. Wymienione osoby natychmiast przystąpiły do akcji, by przywrócić czynności życiowe topielcowi. Po szybkim i wydawać by się mogło spontanicznym i profesjonalnym udzieleniu pomocy, Ukrainiec odzyskał świadomość i oddech, nie odnosząc poważniejszych konsekwencji zdrowotnych.
Powyższa sytuacja stała się okazją, by zaapelować do wszystkich osób korzystających z kąpieliska, by rozważnie z niego korzystali.
Tym, pod wpływem alkoholu – warto zwrócić uwagę, by jednak nie wchodzili do wody, gdyż może mieć to poważne skutki.
Uratowany Ukrainiec dostał kolejną szansę, by może coś zmienić w swoim życiu...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz