Wielki Post 2020! O wypaczenia w poście nietrudno. Ale warto uporządkować...

Wielki Post w kontekście wiary 

Wielki Post jest czasem przygotowań do pamiątki Zmartwychwstania Jezusa.
To kluczowe słowo  powinno nas motywować do pewnych refleksji. Skoro mamy w tym okresie  przygotowywać się do zmartwychwstania Jezusa, musimy to robić w odpowiedni sposób. W Wielki Post powinniśmy przede wszystkim poświęcić się pokucie i zbliżeniu się do Jezusa. Jest to doskonały czas, aby wewnętrznie uporządkować swoje życie. Co to znaczy wewnętrznie? Otóż, warto wówczas zastanowić się nad tym, co robimy dobrze, co moglibyśmy poprawić, co podoba się Bogu, a za co powinniśmy być skarceni. Takie wewnętrzne wyciszenie swojego ducha pomaga usłyszeć Jego głos, wskazówki dotyczące naszego codziennego postępowania, jakie nam daje. Jest to również pewnego rodzaju uczestnictwo w męczeństwie Jezusa Chrystusa, który za nasze grzechy umarł na krzyżu. Zatem czynny udział w Wielkim Poście ma tylko wtedy sens, kiedy chęć wynika z naszej wiary. 

Wielki Post w kontekście tradycji

Pielęgnowanie tradycji jest wpisane w obowiązki każdej kultury. Wywiązujemy się z nich czasem lepiej, a niekiedy gorzej, jednak każde okazywanie przywiązania do niej jest postrzegane jako coś wyjątkowe. Religia również jest częścią kultury, jednak przede wszystkim jest systemem wierzeń, nawiązującym do relacji pomiędzy człowiekiem, a sferą boską. 

Wielki Post, a właściwie jego praktykowanie, wraz z upływem czasu zmienił się.  Niestety często jest to wypaczenie! Wyrzeczenia przestały być przejawem pokuty, która miałaby zbliżać nas do Jezusa, pokazywać nasze czynne uczestnictwo w jego męczeństwie. Stały się one próbą naszej silnej woli a wytrwanie w postanowieniach ma pokazywać naszą konsekwencje w dążeniu do wyznaczonych celów, którymi bardzo rzadko jest Jezus... Zamiast wzmocnienia więzi z Nim i umocnienie wiary  jest szczupła sylwetka, porzucenie nałogu lub pogłębienie wiedzy w jakiejś dziedzinie.  
W Nowym Testamencie jednak czytamy: „Ale ty, gdy pościsz, namaść głowę swoją i umyj twarz swoją. Aby nie ludzie cię widzieli, że pościsz, lecz Ojciec twój, który jest w ukryciu, Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie” (Mt 6.16-18). Te słowa powinny zmusić nas do refleksji nad znaczeniem Wielkiego Postu. 

40 dni przed Zmartwychwstaniem Jezusa nie powinny być głodówką, która będzie jedynie służyła trenowaniu naszej silnej woli, w efekcie czego na wadze pojawi się o 5 kg mniej. Niech będzie to czas, który poświęcimy na porządkowaniu naszego wnętrza, na poprawie swojego życia w kontekście wiary oraz religii, na przeżywaniu pokuty wraz z Jezusem. Tylko wówczas wszystkie wyrzeczenia i postanowienia mają dużą wartość.