Już od dawna wiadomo, że ten rejon miasta jest bardzo obłożony ruchem aut. Blisko skrzyżowanie, duże osiedle, dużo aut a na dodatek przy skrzyżowaniu market spożywczy.
Największy ruch aut można spotkać w godzinach porannych, gdy wielu udaje się do pracy, odwozi dzieci do szkół i chce zrobić poranne zakupy.
Najgorzej mieli ci kierowcy, którzy próbowali włączyć się do ruchu z miejsc parkingowych przy drodze. W wielu wypadkach decydowała życzliwość i uprzejmość posiadaczy czterech kółek.
Z pewnością wszyscy liczyli na dobre rozwiązanie tej sytuacji. No i właśnie... niektórzy zaczynają być "zdenerwowani" na nowe rozwiązanie.
Wszystko to za sprawą świeżo wymalowanych podwójnych ciągłych linii na ulicy Kopernika. To właśnie tam znajdują się dwa duże place parkingowe, które służą mieszkańcom parkującym swoje auta, jak i robiącym zakupy.
Ci, którzy będą chcieli robić zakupy a wjeżdżają na przykład od strony Al. Solidarności nie mogą zaparkować (gdy będzie brak wolnych z prawej) auta po lewej stronie, chyba, że pojadą na osiedle i zawrócą! Ale wtedy trzeba mieć szczęście, że będzie jeszcze wolne...
Niestety i to samo czeka kierowców jadących w kierunku Al. Solidarności. Nie mogą skręcić w lewo - chcąc zaparkować, gdy z prawej nie będzie wolnych miejsc parkingowych.
Na przeszkodzie jest – świeżo namalowany - znak drogowy poziomy – podwójna ciągła. Co on oznacza, to wiedzą kierowcy: podwójna ciągła – to znak P-4 rozdziela pasy ruchu o kierunkach przeciwnych i oznacza zakaz przejeżdżania przez tę linię i najeżdżania na nią.
W ten sposób w przypadku znalezienia wolnego miejsca parkingowego albo wyjazdu z niego, wielu kierowców po prostu będzie musiało wjechać na osiedle lub po prostu jechać "na około".
Podobno najlepiej życie weryfikuje...
Macie podobne sytuacje dzwońcie - 608 321 436
0
0
0
0
0
0
Leszek :D15:29, 09.04.2020
Wszystkich "mądrych" w tym kraju *%#)!& a zakazy sa po to by je łamać i dwie kreski namalowane dla mnie nic nie znaczą :) Pozdrawiam.
Xxx07:15, 10.04.2020
Wszystko jest do czasu kolego, wielu takich cwaniaków jest już poskromionych przez stróżów prawa lub przez los, także nie kozacz!
As20:08, 10.04.2020
Widzę, że wielu z tych co negują komentarz Leszka chyba albo tutaj nie mieszka albo nie bywa na zakupach.
Jakim trzeba być bez mózgiem, żeby tą linię tutaj namalować. To tylko będzie stwarzać dodatkowe utrudnienia w ruchu pojazdów. Ten co zjedzie z głównej nie to nie wjedzie sobie na parking Biedronki. I będzie musiał jechać do końca ulicy, by wjechać na niego. A jak z rana kolejka teraz jest już do sklepu mięsnego, to na pewno będzie krótsza. I ciekawe czy ci co będą stali przepuszczą tych tych co chcą skręcić w lewo, bo jak nie to korek zrobi się taki, że będzie stała cała krzyżówka.
To jest jedna kwestia.
Druga to te światła beznadziejne. By wyjechać rano na główną to trzeba mieć farta, by ktoś przechodził przez pasy na bloki wojskowe. Pewnie pomyślicie co za bzdura. Ale otóż nie. Możecie stać minut i zielone się nie włączy. Ja już kilka razy stojąc lub drugi wysiadałem z auta i szedłem włączyć przycisk pieszego, który uruchamia zielone światła dla pieszych na bloki wojskowe. To powodowało dopiero włączenie po chwili zielone światło dla kierowców wyjeżdżających z osiedla. No to teraz korki będą masakra.
Śremkowo21:57, 10.04.2020
Wymyślił to pewnie ten sam *%#)!& co wprowadził podwójną ciągłą przy kościele na jezioranach. Po prostu ktoś kto uwielbia malować długie białe linie i utrudniać życie kierowcom. Teraz żeby skręcić w lewo trzeba będzie gdzieś pojechać i zawrócić, pytanie tylko gdzie??? Gratuluję *%#)!&
2 1
I przez takich "bochaterów" giną ludzie na drogach
3 1
Jak chcesz to sobie łam zakazy. Buraków na polach nie brakuje, jak się okazuje na drogach też. Nie pozdrawiam
0 0
Ciekawe czy jakby ściane tam ustawili to też byś przejechał.