Miodek to czworonóg, którego spotkał bardzo przykry los. Szczęśliwie uratowany, jednak trauma i lęk przed ludźmi pozostały...
Pies został odnaleziony przy rzadko uczęszczanej polnej drodze w Krzyżanowie. Okoliczności wskazują na to, że został porzucony przez swojego dotychczasowego właściciela. Dlaczego? Czy opiekun znudził się nim? A może wyjechał i nie miał co z nim z robić?
Zwierzak uwięziony był w zaklejonym taśmą kartonie. Nie wiadomo, ile dni w tym miejscu przebywał. Psu udało się wyswobodzić z uwięzi i od tego czasu przebywał obok kartonu. Być może wiernie i z nadzieją wyczekiwał swojego oprawcy...
Miodek jest zaniedbany i wychudzony. Wolontariusze Fundacji Schronisko dla zwierząt w Gaju kilkukrotnie próbowali go złapać. Jednak ten był lękliwy, przerażony i nieufny. Ostatecznie udało się. Obecnie pies przebywa w Schronisku w Gaju.
Jeżeli ktoś rozpoznaje psa i wie, kto mógł go porzucić proszony jest o zgłoszenie.
Miodka można wesprzeć wpłacając datek na zbiórkę Fundacji Schronisko dla Zwierząt w Gaju: ratujemyzwierzaki.pl/schroniskogaj
Więcej o Miodku: schroniskogaj.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz