Rodzinny dramat rozegrał się w Środzie Wlkp. Do domu Elizy Rzun i jej córki Eleny zapukały dwie kuratorki w asyście policji, psychologa i prokuratora w celu nakazanego przez sąd przymusowego odbioru dziecka i przekazania do jej ojcu. Opublikowane przez matkę 28 września br. nagranie z interwencji obiegło internet. Zrozpaczona kobieta została "zablokowania", a ojciec dziewczynki wyniósł córkę z jej domu. Dziewczynka płakała i krzyczała, że chce do mamy.
Pani Eliza wraz z siostrą Jagodą proszą o wsparcie i pomoc w odzyskaniu dziecka. Kobiety na bieżąco relacjonują co się u nich dzieje. Została utworzona zbiórka w celu zebrania pieniędzy. Cel to 100 tys. zł, uzbierano ok. 44 tys. zł.
"Jestem Ciocia Eleny a zarazem matka dwójki dzieci. Wiem dokładnie co obecnie przeżywa moja siostra. Biorąc pod uwagę dzisiejsze zdarzenia, a także batalię przed sądem we Włoszech w najbliższej przyszłości proszę wszystkich ludzi o dobrym sercu, wrażliwych na dobro dzieci o wszelką pomoc, która w pewnym stopniu chociażby zbliżyłaby moja siostre do odzyskania córki. Jak już zdążyliśmy się przekonać włoskie drogi w sądach są bardzo kręte i kosztowne, a zatem BŁAGAM WAS JAKO SIOSTRA I CIOCIA ELENKI O POMOC I WSPARCIE FINANSOWE".
Średzka społeczność przyjęła stanowisko, że jest ponad podziałami. Mieszkańcy ogłaszają swój sprzeciw w nieludzkim traktowaniu drugiego człowieka.
"Kurator (nie przechodzi nam nawet przez myśl by napisać "Pani kurator", bo w naszch oczach, ta kobieta nie ma żadnego szacunku i na to nie zasługuje), jest dla nas kobietą BEZ SERCA [...] Celowo, słowo ojciec napisaliśmy w " ", ponieważ dla nas ten człowiek nie ma pojęcia co ono oznacza i jak wielkie ma znaczenie [...] Oddzielną kwestią, dla nas, jest zachowanie policji. Trzeba być bezdusznymi potworami, żeby dopuścić się takiego potraktowania" - oznajmiono w apelu.
Mieszkańcy Środy Wlkp. ogłosili protest. Zgodnie z zapowiedzią, w piątek 1 października br. w godzinach porannych przed budynkiem Sądu Rejonowego w Środzie Wlkp. zebrali się protestujący i o godz. 11.00 w bardzo licznym gronie rozpoczęli demonstracje w obronie 6-letniej Eleny.
Mieszkańcy przybyli z transparentami, lalkami i zabawkami. "Wstyd i hańba!" skandowali. Na miejsce protestu dotarli reprezentacji różnych środowisk, mieszkańcy innych wielkopolskich miast, a wydarzenie zabezpiecza Policja. "Proszę was, abyście się w końcu obudzili!" - zaapelował przemawiający reprezentant AgroUnii. Protestujących próbował uspokoić Burmistrz Miasta Środa Wlkp. Obiecał, że Urząd pomoże Pani Elizie i zapewni prawnika.
Gazeta Średzka prowadzi transmisję na żywo.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz