“Będziemy walczyć ze smogiem m.in. poprzez przyspieszenie procesu wymiany źródeł ciepła oraz termomodernizacji. Wprowadzimy niezbędne zmiany w programie Czyste Powietrze” - brzmi fragment umowy koalicyjnej podpisanej przez KO, PSL, Polskę 2050 i Lewicę 10 listopada 2023 roku. Rok po wyborach Fundacja SmogLab postanowiła sprawdzić stan antysmogowej gry w naszym kraju. Pełne zestawienie dostępne jest TUTAJ.
"W naszym podsumowaniu dokonaliśmy oceny dotychczasowych działań polskiego rządu w sprawie walki o nasze zdrowie" - mówi Maciej Fijak z Fundacji SmogLab i przypomina, że wciąż w wielu miejscach w Polsce z każdym oddechem do naszego organizmu trafiają rakotwórcze substancje.
"Wciąż jesteśmy smogowym zagłębiem Europy. Na likwidację czeka 2,5 mln kopciuchów, a według Europejskiej Agencji Środowiskowej prawie połowa miast z najbardziej trującym powietrzem jest w Polsce. Rocznie przedwcześnie umiera z tego powodu ponad 40 tys. osób. Koalicja rządząca zobligowała się do zmiany tego stanu rzeczy, jednak droga wciąż jest długa" - powiedział Maciej Fijak.
"Najpoważniejsze wyzwania to po pierwsze zadyszka finansowa programu Czyste Powietrze. Sytuację mogłyby rozwiązać miliardy złotych, które zarabiamy na sprzedaży praw do emisji ETS. Raport NIK właśnie ujawnił, że tylko 1,3% z ponad 90 mld, które trafiły w ten sposób do naszego budżetu, wydano bezpośrednio na zieloną transformację" - wskazuje Maciej Fijak przypominając, że decyzja ta należy do Ministra Finansów, Andrzeja Domańskiego. Druga kwestia to rosnące, lecz wciąż niewystarczające tempo wymiany kopciuchów i wzrost popularności kotłów na pellet drzewny.
"Widzimy, że mieszkańcy coraz częściej wybierają kocioł na pellet. W ten sposób presja na polskie drewno rośnie w ogromnym tempie, a prawdopodobnie nikt nie chce, aby nasze lasy służyły jako paliwo do ogrzewania domów. Rząd powinien uważnie przyjrzeć się tej sytuacji i zapewnić chociażby specjalną taryfę cen energii dla tych, którzy decydują się na pompy ciepła" - podkreśla Maciej Fijak. Tygodniowa średnia wniosków o wymianę kopciucha rośnie i wynosi ponad 5,5 tys. za pierwsze półrocze 2024. Aby osiągnąć cel, czyli likwidację kopciuchów - powinno być to ponad 8 tys.
Trzecia kwestia, którą punktują autorzy raportu to przytłaczająca biurokracja, która spada na osoby chcące pozbyć się kopciucha i ocieplić dom, a także ciągłe nadużycia przy uzyskiwaniu najwyższego poziomu dofinansowania. Rząd zapowiada w tej sprawie kolejne usprawnienia i uszczelnienia, jednak dziś sprawa wciąż jest nierozwiązana.
"W liczbach widzimy też opieszałość po stronie Inspekcji Ochrony Środowiska, która skontrolowała w ubiegłym roku mniej niż 5% polskich gmin" - wskazuje Martyna Jabłońska ze SmogLabu. Dodaje, że ponad połowa tych, które poddano kontroli, nie wywiązywała się ze swoich obowiązków w zakresie walki z niską emisją.
"Rozwój sieci monitoringu jakości powietrza został całkowicie zignorowanany przez rząd. Przy obecnych nakładach liczba stacji monitorujących zostanie podwojona za... 100 lat" - wskazuje Jabłońska przypominając, że w świetle przyjętej dyrektywy AAQD monitoring jest jednym z kluczowych elementów kontrolnych.
"Doceniamy przyjęcie w ubiegłym tygodniu rozporządzenia dotyczącego nowych norm jakości węgla, a także wyraźną zapowiedź wprowadzenia norm jakości dla pelletu" - podkreśla współautorka raportu Martyna Jabłońska. Zdaniem SmogLabu pozytywnym sygnałem było także poparcie unijnej dyrektywy AAQD, która aktualizuje normy jakości powietrza i szerokie konsultacje dotyczące zmian w programie Czyste Powietrze, które zapowiadane są na 2025 rok.
"Czekamy na szczegóły reformy programu Czyste Powietrze i zapewnienie stabilnego finansowania programu w najbliższych latach. Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty ujęte w raporcie, dotychczasowe działania oceniamy na 3+. Naszą ocenę planujemy prowadzić i prezentować co kwartał" - zapowiada Maciej Fijak.
Źródło informacji: Fundacja SmogLab
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz