Faworyci gromią w Green Bike Lidze. Są nie do pokonania!

Nie ma, póki co mocnych na trzy najlepsze zespoły poprzedniego sezonu Green Bike Ligi. Zarówno Breeding Center, jak i PUH Cynk oraz Totem mają na koncie po pięć zwycięstw.

W sobotnie popołudnie rozegrano mecze grupy B. Na „dzień dobry” PUH Cynk rozgromił aż 7:1 Proxicom, a potem ograł pewnie 5:1 Turtlesy. Wciąż bez straconej bramki jest Totem, który zaaplikował sześć goli ekipie Grzybek Ogrody i o dwa więcej PHU Fiedler. W ostatniej rundzie dojdzie do starcia „gigantów”. Wynik nie będzie miał jednak większego znaczenia, bo oba zespoły ponownie zmierzą się w grupie mistrzowskiej już w Nowym Roku i dopiero wówczas punkty będą dla nich istotne. O dwa pozostałe miejsca w finałowej „ósemce” powalczą Turtlesy, Kreacja i Proxicom. Bez szans są już PHU Fiedler, Raitech i Grzybek Ogrody.

Z kolei w niedzielę odbyły się pojedynki grupy A. Tutaj z kompletem punktów prowadzi Totem przed Wangą, która wygrała mecze ze Śremskimi Fanatykami oraz Ostrowem i pewna jest występów w grupie mistrzowskiej. Sześć punktów dopisała Amarena. Zwycięstwa 3:2 nad Instalatorem i 4:1 nad Znak Big Futsal przesunęły ten zespół z piątej pozycji na trzecią. Amarena bliska jest awansu, a o czwarte miejsce bój stoczą Ostrowo i Znak Big Futsal.

Ostatnie mecze w starym roku zaplanowano na 18-19 grudnia.