Wszyscy wiemy, że w Śremie mieszka wielu zapalonych sportowców. Jednym z nich jest Jacek Dziechciowski. W miniony weekend wziął udział w dwóch birgach, w których zajął 2. i 3. miejsca na podium. Zdecydowanie był to dla niego udany weekend.
W dniach 22-24 kwietnia odbyła się 10. jubileuszowa edycja DOZ Maraton Łódź. Impreza wróciła po 2-letniej przerwie. Tym razem wystartowało w sumie ponad 8 tys. biegaczy. Wśród nich na starcie pojawił się także śremianin Jacek Dziechciowski.
Niezrzeszony z żadnym klubem, ale reprezentant ziemi śremskiej wystartował w niedzielę o godz. 9.00 w biegu Oryal 10k na 10 km. Uzyskał wynik netto 00:34:44. Dzięki temu Jacek Dziechciowski zdobył 9. miejsce open wśród mężczyzn, oraz 2. w kategorii M40.
Podczas powrotu do domu postanowił zaliczyć jeszcze XXXVIII Bieg Kosynierów we Wrześni. Wystartował również w biegu na 10 km, w którym jego czas wyniósł 00:35:07. Był to kolejny sukces! Śremianin we Wrześni zajął 3. miejsce.
- To był szalony dzień, ale podjąłem to wyzwanie. Dlatego właśnie sport jest taki piękny! Nieprzewidywalny i uzależnia... - skomentował biegacz.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu portalsremski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz