Na stadionie Miejskim w Śremie została rozegrana 4. kolejka klasy okręgowej pomiędzy UKS Śrem a GKS Żerków. W meczu padło pięć bramek.

Na pierwsze dwie bramki kibice nie musieli długo czekać. Już w 10 minucie w na listę strzelców wpisał się Szymon Kędziora, a dwie minuty później gola strzelił Adrian Dutkiewicz. W 36 minucie na 3:0 wynik podwyższył Michał Wojciewchowski. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania.

Druga część spotkania była wyrównana. Obie drużyny wypracowały sobie kilka sytuacji, jednak bramki padły dopiero w końcówce meczu.  W 90 minucie celnym uderzeniem popisał się Jakub Brzuska. Natomiast ostatnia bramka (samobójcza) padła w doliczonym czasie spotkania (93 minuta) a jej strzelcem został Daniel Pilarczyk.

Drużyna ze Śremu zasłużenie wygrała spotkanie, jednocześnie rewanżując się za porażkę w Żerkowie 1:4. Ciekawostką była gra napastnika Konrada Kistowskiego na pozycji bramkarza. Zachował czyste konto.

Bramki:

1:0 Szymon Kędziora 10 minuta

2:0 Adrian Dutkiewicz 12 minuta

3:0 Michał Wojciechowski 36 minuta

4:0 Jakub Brzuska 90 minuta

5:0 Daniel Pilarczyk (samobójcza) 93 minuta