Gotowe pomysły na wycieczkę rowerową od Wojtka Meissnera 

Wojtek Meissner to znany śremski sportowiec i triathlonista. Biega, pływa, jeździ rowerem. Inspiruje wielu śremian i mieszkańców okolic do uprawiania zdrowego trybu życia. Dziś - przede wszystkim w roli rowerzysty - postanowił podzielić się z nami kilkoma propozycjami tras rowerowych w śremskiej okolicy.

Maciej Tomaszewski: Chcę iść na rower. Nie mam pomysłu, gdzie mogę znaleźć ciekawą trasę. Wojtek, pomocy! 

Wojtek Meissner: Warto zacząć od określenia sobie stylu trasy (terenu, po jakim chcemy jeździć). Czy to będą lasy, szutry, szosy? Może na początek drogi asfaltowe. 

• Osoba początkująca może zrobić spokojną pętlę po okolicznych miejscowościach z dobrym stanem dróg i małą ruchliwością samochodów, a mianowicie: przez Pełczyn do Międzychodzu, skręt na Bodzyniewo i przez Kadzewo powrót do Śremu. Licząc od rynku, jest to ok. 20 kilometrów. 
• Trochę dłuższa trasa i minimalnie bardziej wymagająca przez podjazdy: podobną drogą dojazd do Dolska i powrót. Trasa daje nam ok. 35 kilometrów. 
• Najlepsze trasy godne polecenia, lecz trochę bardziej wymagające ze względu na większe odległości to trasa Śrem - park w Rogalinie; przez: Zbrudzewo, Orkowo, Niesłabin. Można natomiast wracać drugą stroną Warty przez Żabno i Brodnicę. 

Trasy szosowe zwykle są dłuższe. W takim przypadku warto pamiętać, aby w połowie drogi odpocząć, spokojnie sobie usiąść, zjeść coś, napić się, uzupełnić bidony. 

Jeśli natomiast chodzi o jazdę bardziej terenową, też mam kilka rekomendacji. 

• Coś dla początkujących. Na start wskakujemy na wały Śremu i kręcimy, ile chcemy wokół, nie oddalając się zbytnio. Dzięki temu w każdej sytuacji szybko możemy zjechać do miasta 
• Również zaczynamy od wałów Śremu, lecz śmigamy przez kanał ulgi, a potem wzdłuż Warty do Kawcza, na Mechlin i aż do Zaniemyśla, a potem powrót. 
• Myślę, że najbardziej wymagającym, lecz świetnym rozwiązaniem jest pojeździć po lasach w okolicy Brzedni, Mełpina, czy nawet w pobliskich lasach śremskich, jak przy zalewach, czy w Nochowie za REHAU. Jak ktoś ma czas i możliwość spakowania roweru do samochodu, polecam podjechać do Wielkopolskiego Parku Narodowego. Tam jest co zwiedzać!

[ZT]80603[/ZT]

[ZT]80507[/ZT]