Dzisiaj na terenie Śremskiego Sportu odbył się Charytatywny Mikołajkowy Festyn. Wydarzenie zorganizowano specjalnie dla Franka z Kórnika oraz Mariki i Jessiki z Czempinia. Mieszkańcy nie zawiedli i przyszli wesprzeć tę trójkę wspaniałych osób. Podczas festynu korzystać można było z rozmaitych atrakcji. Zimowa aura znakomicie sprzyjała świątecznemu klimatowi imprezy.
Festyn rozpoczął się w sobotę 2 grudnia br. ok. godz. 12.00 na terenie za obiektem sportowym Śremskiego Sportu. Trzeba przyznać, że już na samym wejściu na teren imprezy można było poczuć wspaniały, przedświąteczny klimat. W końcu był to Charytatywny Mikołajkowy Festyn, któremu przyświecał ważny cel.
Podczas wydarzenia zbierane były środki na leczenie i rehabilitację dla trzech młodych, dzielnych osób.
Franek Kulza to 8-letni mieszkaniec gminy Kórnik. Od 2019 r. walczy z niezwykle trudnym przeciwnikiem, jakim jest nowotwór tkanek miękkich zwany mięsakiem na przeponie. Chłopiec leczony był w wielu miejscach w całym kraju, ale w 2021 r. choroba powróciła. Dzięki wsparciu darczyńców udało się zebrać pieniądze na leczenie w Barcelonie. Niestety częste prywatne wizyty u specjalistów, zakup leków i rehabilitacja przerastają możliwości finansowe rodziców.
Marika ma 25 lat, a Jessica 12 lat. Siostry są mieszkankami Czempinia. Żyją z hiperglicynemią nieketotczną i epilepsją. Choroba objawia się zaburzeniem metabolizmu glicyny w mózgu, która powoduje zaburzenia rozwoju, jest to upośledzenie psychoruchowe głębokie. Dziewczynki nie chodzą i nie mówią. Wymagają wieloprofilowej, specjalistycznej i codziennej rehabilitacji, sprzętów do ćwiczeń oraz zaopatrzenia ortopedycznego.
Dzieci z chęcią jeździły na kucykach, przyglądały się alpakom, oglądały wystawione quady i wozy bojowe OSP. Wizytę złożył im Święty Mikołaj. Z kolei starsi uczestnicy imprezy zainteresowali się sportowymi pojazdami.
W świątecznym repertuarze wystąpiło Ognisko Walusia. Do radosnego kolędowania dołączyło wiele osób.
Na festynie stacjonowały stoiska oferujące pyszne wypieki, przetwory, domowe potrawy, gorące napoje, czy ozdoby świąteczne. Była też okazja na zakupienie świątecznego, zielonego drzewka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz