Dziś w Watykanie odbyła się msza kanonizacyjna, podczas której ogłoszono świętymi dwóch młodych ludzi. W gronie kanonizowanych znaleźli się: Pier Giorgio Frassatti (1901–1925), syn włoskiego senatora i właściciela dziennika La Stampa, oraz nastoletni Carlo Acutis (1991–2006), który zmarł w wieku zaledwie 15 lat, ciesząc się opinią świętości.
W wydarzeniu tym pojawił się także niezwykły polski wątek. Jak informuje portal Vatican News, istotną rolę w religijnym wychowaniu Carla odegrała pochodząca z Polski opiekunka – Beata Sperczyńska.
Młoda kobieta z południa Polski przyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy i trafiła do rodziny Acutisów jako niania. To właśnie ona jako pierwsza zapoznała Carla z modlitwą i wiarą katolicką. Nauczyła go m.in. modlitwy „Aniele Boży, Stróżu mój”, którą chłopiec odmawiał regularnie, i to po polsku – języku, którego uczył się dzięki swojej opiekunce. Beata nie tylko opiekowała się Carlo, ale też rozbudziła w nim duchową wrażliwość. Jak podkreśla dziennikarz Krzysztof Tadej, to dzięki niej chłopiec po raz pierwszy usłyszał o Bogu i Maryi. Wspominał też z fascynacją modlitwę, którą mu przekazała, dopytywał o jej znaczenie i powtarzał z głębokim przejęciem. Carlo poznał też kilka polskich słów i zwrotów – takich jak „dzień dobry” czy „witam was” – których używał podczas rozmów telefonicznych z rodziną Beaty. Pierwszym obrazkiem religijnym, jaki otrzymał od niej, był wizerunek Czarnej Madonny z Jasnej Góry.
Wpływ pani Sperczyńskiej nie kończył się na codziennej opiece – to ona zaszczepiła w Carloch głęboką ciekawość dotyczącą wiary. Z czasem chłopiec zaczął zadawać podobne pytania swojej matce, skłaniając ją do refleksji nad własną duchowością.
Mama Carla przyznała, że do momentu jego Pierwszej Komunii rzadko chodziła do kościoła. Jednak to właśnie dzięki synowi – jego modlitwie, przykładzie i nieustępliwym pytaniom – sama przeżyła duchową przemianę. Zapisała się na kurs teologiczny i wróciła do życia sakramentalnego. Jak podsumowuje Krzysztof Tadej, słowa kard. Konrada Krajewskiego: „Żyj tak, żeby ludzie pytali cię o Boga” idealnie opisują duchowe dziedzictwo Carla – dziedzictwo, którego fundamentem była wiara zaszczepiona przez jego polską nianię. Obecnie Beata Sperczyńska mieszka w Nowym Jorku i pracuje jako dyrektor w międzynarodowej firmie.
Na Mszy kanonizacyjnej była mama Carlo Acutisa
Zdjęcia screen TVP 3
[ZT]82853[/ZT]
[ZT]82859[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz