Czy śremskie szkoły mają zapewnione ogrzewanie na zimę? Nad placówkami wisi nauczanie zdalne

Dużymi krokami zbliża się rok szkolny 2022/2023. Tak samo, coraz bliżej do nadejścia kryzysu energetycznego. Od września mają obowiązywać przepisy, które upoważnią dyrektorów do zamykania szkół z powodu zimna. Po dwóch dniach będzie możliwe przejście szkoły w tryb nauki zdalnej. Gminy nie powinny oszczędzać na ogrzewaniu, ale co kiedy energii po prostu zabraknie? Starosta śremski odpowiada, czy szkoły w powiecie śremskim są zabezpieczone na zimę. 

Aktualnie przepisy dotyczące zamykania szkół z powodu mrozów reguluje rozporządzenie sprzed 20 lat. Zgodnie z tym, lekcje mogą odbywać się w pomieszczeniach, gdzie minimalna temperatura wynosi 18 st. C. Jeżeli będzie zimniej, dyrektor może podjąć decyzję o zawieszeniu zajęć. Od przyszłego roku szkolnego ma nastąpić zmiana, w myśl której najpóźniej trzeciego dnia od zamknięcia ma obowiązywać nauka zdalna.

Podczas piątkowej Sesji Powiatu Śremskiego padło pytanie o zabezpieczenie w ciepło szkół średnich powiatu śremskiego. Przewodniczący Rady Marcin Szydłowski zapytał starostę, czy szkoły są zabezpieczone pod względem ogrzewania. Wyrażając swoją troskę podsumował, że "nie będzie łatwo". 

Starosta śremski Zenon Jahns poinformował, że najlepiej zabezpieczonym odbiorcą energii w całym powiecie jest Zespół Szkół Rolniczych w Grzybnie. Wyjaśnił, że w czasie wybuchu wojny w Ukrainie powiat przekazał szkole 150 tys. zł na zakup miału. W związku z tym szkoła zabezpieczona jest nie tylko na ten, ale i kolejny sezon. Natomiast pozostałe szkoły mają ogrzewanie gazowe. Jedynie Zespół Szkół Technicznych w Śremie odbiera ciepło z PEC.

- Na ten moment nie możemy powiedzieć, że nie mamy zabezpieczonych szkół, jeżeli chodzi o ogrzewanie - oznajmił starosta.

Oprócz szkół powiat myśli też o cieple w szpitalu i domach pomocy społecznej. Sytuacja energetyczna w szpitalu jest stabilna. W tym temacie starosta stwierdził, że nie widzi zagrożeń. DPS w Psarskiem ma ogrzewanie gazowe. Natomiast DPS przy ul. Farnej w Śremie jest zabezpieczony w węgiel do końca roku. Może się zdarzyć sytuacja, że konieczne będzie oszczędzanie.

Starosta dodał, że w rozporządzeniu oprócz energetyki chodzi też o COVID-19. Oznajmił, że w dniu dzisiejszym czytał o tym, że sąsiedzi Polski przygotowują się już na noszenie maseczek na jesień. COVID-19 wcale nie zniknął, tylko nadal jest i będzie z nami. 

W ostatnim kwartale 2021 r. powiat śremski wydał dodatkowo ok. 400 tys. zł na energię i ogrzewanie. Z kolei ustawa o ochronie odbiorców gazu zamroziła stawki taryf na gaz dopiero od 1 stycznia 2022 r. Mimo to, ceny i tak sporo wzrosły. 

Rząd przymierza się do ustawy regulującej wypłatę dodatków nie tylko gospodarstwom domowym ogrzewających węglem, ale także wykorzystującym inne źródła ciepła. Włodarz zdradził, że rząd zastanawia się nad tym, aby wesprzeć też szpitale, szkoły i DPS-y. 

Pytający przekazał, że wiele samorządów nie da rady wspomóc szkół i innych jednostek, w związku z czym szkoły przejdą na nauczanie zdalne. Starosta odpowiedział, że ma odmienne zdanie na ten temat. Wyjaśnił, że szkoła, w której jest młodzież zużywa mniej energii, ponieważ ludzie też oddają ciepło. Nie przewiduje sytuacji, w której zdalne nauczenie będzie się odbywać ze względu na ogrzewanie. Powiat ma przygotowane środki w wysokości ok. 1,5 mln zł na wsparcie szkół w płatnościach za rachunki. Jednak jak będzie zobaczymy.