Upór i bunt popłaca? Mieszkańcy Śremu postawili na swoim!

Spółdzielnia Mieszkaniowa we współpracy z Gminą Śrem planowała przebudowę terenu na osiedlu Jeziorany w Śremie. Inwestycja dotyczyła zamiany pasma zieleni na drogę wewnątrzosiedlową pomiędzy blokiem mieszkalnym przy ul. Bora-Komorowskiego 6 a Przedszkolem nr 5 w Śremie.

Część mieszkańców była przeciwko wybudowaniu drogi. Ze względu na większy ruch samochodowy byłaby ona zagrożeniem dla dzieci, przyczyniła się do zwiększonego hałasu oraz zanieczyszczenia powietrza.

W ramach konsultacji z mieszkańcami Spółdzielnia przeprowadziła specjalne ankiety. Zdaniem mieszkańców wyniki nie zostały ujawnione. Temat ucichł, a po jakimś czasie w telewizji ukazał się wywiad z członkiem zarządu Spółdzielni, z którego wynikało, że trwają przygotowania do realizacji inwestycji. 

Mieszkańcy postanowili się zbuntować. Ponownie rozpoczęli rozmowy ze Spółdzielnią oraz zwrócili się do burmistrza Śremu. W sprawę zaangażowali również media, a na dniach zapowiedzieli protest. Przed południem 25 września br. śremianie mieli strajkować w planowanym miejscu inwestycji. Okazało się, ze bunt przyniósł zamierzany efekt. 

Jak dowiedzieliśmy się od zaangażowanej mieszkanki, parę dni temu otrzymała pismo z Urzędu Miejskiego w Śremie zapraszające przedstawicieli mieszkańców nieruchomości przy ul. Komorowskiego 6 na spotkanie z burmistrzem. Zaproszenie przyjęto. Zaledwie dwa dni później 22 września dwóch mieszkańców spotkało się w urzędzie z burmistrzem Śremu Adamem Lewandowskim.

Burmistrz poinformował, że oficjalnie wraz ze Spółdzielnią Mieszkaniową zadecydowano o rezygnacji z budowy drogi wewnątrzosiedlowej przy ulicy Komorowskiego 6 w Śremie. W miejscu planowanej drogi gmina posadzi drzewa.