Pięć osób, w tym trójka dzieci wzięło udział w zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w Elżbietkowie (gmina Pogorzela). Po kolizji jeden z pojazdów wypadł z drogi i dosłownie wbił się w lód.
Do zdarzenia doszło około godz. 10:00 na proste drodze przy jednej z posesji w Elżbietkowie. Zderzyły się dwa samochody osobowe hyundai tucson i aixam, który wypadł z drogi i dosłownie wbił się w lód w przydrożnym rowie. Kierowca o własnych siłach wyszedł z pojazdu.
- Autami jechało pięć osób, dwoje dorosłych i trójka dzieci. jedna osoba został poszkodowana, mężczyzna w wieku 47 lat, który skarżył się na ból kolana. Do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego udzielono mu wsparcia psychicznego - mówił st. asp. Mikołaj Rybakowski, kierujący działaniami KP PSP Gostyń.
Pozostałym uczestnikom zdarzenia nic się nie stało. Po zbadaniu przez ratowników, kierowca aixama również pozostał na miejscu zdarzenia.
Przyczyny i okoliczności kolizji wyjaśnia policja. Z bardzo wstępnych ustaleń wynika, że hyundai wyjeżdżał z posesji, a aixam jechał drogą powiatową w kierunku Pogorzeli, wtedy doszło do zderzenia.
Za gostyn24.pl
[ZT]62737[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz