Zostawiła list i zniknęła bez śladu. Trwają poszukiwania 30-latki...

W powiecie pleszewskim trwają poszukiwania Wiolety Kubczyk (30l.) z Pleszewa. Przeczesywane były pleszewskie planty i okoliczne laski, sprawdzane inne miejsca w Pleszewie i pobliskie miejscowości. Bez rezultatu. Kobieta zniknęła bez śladu. Wiadomo, że pozostawiła list.

Jak informują dziennikarze Pleszew24.info w akcję poszukiwawczą zaangażowano kilkudziesięciu strażaków, policję, Wielkopolską Grupa Poszukiwaczo – Ratowniczą Państwowej Straży Pożarnej oraz grupę "Szukamy i Ratujemy” z Ostrowa Wielkopolskiego. Użyto psa tropiącego, wykorzystywane są drony, a trudno dostępne rejony sprawdzane są przez osobę poruszająca się quadem. Wszystko bez skutku. Wioletty Kubczyk nie odnaleziono.

Akcję poszukiwawczą na szeroką skalę rozpoczęto bardzo szybko. Zgłoszenie o zaginięciu wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie 15 stycznia o godzinie 21.50. Natomiast już 15 minut po godzinie 23:00 odbyła się koncentracja policji i straży pożarnej w pleszewskich plantach, gdzie rozpoczęto poszukiwania. Przeczesywanie terenu trwało również do zmroku 16 stycznia, a rankiem 17 stycznia działania wznowiono. 

Co wpłynęło na tak szybkie rozpoczęcie akcji?  

- Powodem był list pozostawiony przez 30-letnią poszukiwaną kobietę. Nie możemy natomiast podać tego, co Wioleta Kubczyk w nim napisała – powiedziała portalowi Pleszew24.info rzecznik prasowa KP Policji w Pleszewie Monika Kołaska.  

Jak warto zaznaczyć, panujące przekonanie, że od zaginięcia muszą minąć 24 godziny, aby policja przyjęła zawiadomienie i wszczęła poszukiwania, to mit. Zgodnie z zarządzeniem Komendanta Głównego Policji, służba ta dzieli zaginionych na trzy kategorie. Największy priorytet ma kategoria pierwsza. I to właśnie do niej, na podstawie listu, została zakwalifikowana sprawa pleszewianki.

- Kategoria pierwsza obejmuje taką osobę, która opuściła nagle ostatnie miejsce pobytu, a okoliczności uzasadniają podejrzenie popełnienia na jej szkodę przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności lub uzasadniają podejrzenie zagrożenia dla jej życia, zdrowia lub wolności, targnięcia się na własne życie wyjaśnia na swojej stronie internetowej Fundacja Itaka zajmująca się w Polsce poszukiwaniami osób zaginionych.

Działania podejmowane w przypadku kategorii pierwszej 

Jak dalej wyjaśniają przedstawiciele Fundacji, w zależności od przyporządkowania do danej kategorii, policja będzie podejmować różne czynności, o różnej skali. Natomiast niezwłocznie policja podejmuje czynności poszukiwawcze w przypadku zakwalifikowania osoby do kategorii pierwszej. Do tych działań należą właśnie organizacja i przeprowadzenie penetracji terenu, sprawdzenie wytypowanych zabudowań i pomieszczeń, rozpytanie bliskich i znajomych, zabezpieczenie nagrania monitoringu oraz inne czynności operacyjne.

Działania zmierzające do odnalezienia Wiolety Kubczyk nie polegają jedynie na wykonaniu opisanych wyżej czynności.

- Ustalamy kontakty telefoniczne, sprawdzamy czas i miejsca ostatnich logowań telefonu do sieci komórkowej. Prowadzimy także szereg innych czynności operacyjno-rozpoznawczych.  W dniu 17 stycznia, w związku z akcją poszukiwawczą, są sprawdzane nowe miejsca  - dodaje Monika Kołaska.   

Jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć dziennikarzom Pleszew24.info, 17 stycznia policja rozpoczyna "inny" etap pracy operacyjnej.

- Są nowe informacje, które trzeba sprawdzać, zweryfikować. Osobiście, na podstawie posiadanej obecnie wiedzy, nie zakładam czarnego scenariusza - powiedziała nam jedna z osób bezpośrednio uczestniczących w działaniach.