Zamknij

Robert S. aresztowany. Opis tego, co zrobił 5-letniej dziewczynce jest przerażający

. 18:08, 25.01.2025 Aktualizacja: 08:07, 27.01.2025
Skomentuj (lm, Fot Facebook) (lm, Fot Facebook)

Kolejna wstrząsająca "zbrodnia" na dziecku. Robert S. z Leszna został zatrzymany i ma zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad 5-letnią córką swojej partnerki. Rodzina mieszka w Gnieźnie, a historia, która teraz ujrzała światło dzienne, jest przerażająca i poruszyła całe miasto.

Robert S. ma 39 lat. Jest mieszkańcem Leszna. Od jakiegoś czasu mieszka w Gnieźnie ze swoją partnerką 35-letnią Karoliną P. Oboje wychowują 5-letnią córkę kobiety z poprzedniego związku oraz troje swoich dzieci - rocznego chłopczyka i miesięczne bliźniaczki.

Ta wstrząsająca sprawa ujrzała światło dzienne w czwartek, 23 stycznia. Co się stało? Z relacji mediów lokalnych w Gnieźnie wiemy, że:

We wtorek, 21 stycznia Robert S. zadzwonił na policję i zgłosił, że pobił swoją pasierbicę. Był pijany, miał 1,5 promila w organizmie.

"Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, które ujawniły przerażający obraz. Dziewczynka miała liczne siniaki, zadrapania, obrzęk oczodołu oraz inne ślady przemocy fizycznej. Dziecko zostało przetransportowane na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Gnieźnie" - informuje portal moje-gniezno.pl

Dziennikarze piszą, że 5-latka miała liczne obrażania fizyczne, była zaniedbana - "miała brudne, potargane włosy, bardzo długie paznokcie, a na twarzy widoczny obrzęk oraz wysięk z oka, co wskazywało na niedawne urazy. Według relacji śledczych, 39-latek karał dziewczynkę za drobne przewinienia w skrajnie brutalny sposób – polewał ją zimną wodą z prysznica, zmuszając do „oczyszczania się” wbrew jej woli, wpychał do ust papier, którego dziewczynka nie chciała zjeść, a także bił ją pięściami i drewnianym kijem.

W mieszkaniu znaleziono ślady krwi w pobliżu łóżka dziecka, co dodatkowo potwierdzało brutalność działań ojczyma. Dziewczynka była w stanie silnego szoku psychicznego – płakała, przepraszała personel medyczny za kłopot i obiecywała, że „już będzie grzeczna”.

Robert S. został zatrzymany i obecnie przebywa w areszcie. Matka dzieci, 35-letnia Karolina P. była w mieszkaniu podczas policyjnej interwencji. Tłumaczyła, że bała się zareagować w obawie o bezpieczeństwo swoje i trójki pozostałych dzieci. Według policji chłopczyk i bliźniaczki nie miały śladów złego traktowania.

Robert S. i Karolina P. mają zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się nad 5-latką. Mężczyzna jest zatrzymany, kobieta ma policyjny dozór i zakaz zbliżania się do pobitej córki. 5-latka została przewieziona do szpitala w Poznaniu. Dziennikarze piszą także, że w mieszkaniu rodziny w Gnieźnie ma teraz przebywać ojciec 39-letniego Roberta S.

Przypomnijmy, że podobna historia wydarzyła się kilka lat temu we Włocławku. Podobna w tym sensie, że dotyczy mieszkańca Leszna znęcającego się nad dzieckiem swojej partnerki. Paweł K. z Leszna znęcał się, aż w końcu zabił 3-letniego Nikodema, swojego pasierba. Paweł K., podobnie jak matka dziecka, która nie reagowała na okrucieństwo wobec syna, dostali wyroki po 25 lat więzienia.

Za leszno24.pl

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%