Tragiczna śmierć piłkarza. Mężczyzna skoczył z dachu. Nie udało się go uratować

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie na terenie jednej z firm w Krotoszynie. Służby zostały powiadomione o tym, że na dachu przebywa mężczyzna. Gdy przyjechały na miejsce wezwania, mężczyzna leżał na ziemi przy budynku. Niestety nie udało się go uratować. 

Jak przekazał portal Rzeczkrotoszynska.pl, do zdarzenia doszło 2 lutego br. około godz. 15.00 na terenie jednej z firm przy ul. Ostrowskiej w Krotoszynie. Służby zostały powiadomione o tym, że na dachu przebywa mężczyzna. Gdy przyjechały na miejsce wezwania, mężczyzna leżał już na ziemi przy budynku.

Ratownicy medyczni i strażacy przystąpili do reanimacji. Wezwano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Strażacy zabezpieczyli miejsce do lądowania helikoptera medycznego. Niestety na ratunek było już za późno.

- 27-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego wszedł na dach budynku magazynowego jednej z krotoszyńskich firm. Z niewiadomych przyczyn skoczył w dół. Reanimacja niestety, nie przyniosła rezultatu. Mężczyzna zmarł na skutek odniesionych po upadku obrażeń ciała – podała as. szt. Paulina Potarzycka z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Ofiarą jest piłkarz krotoszyńskiej drużyny grającej w rozgrywkach halowych. Tego dnia miał wystąpić w meczu A Seree Tee. Spotkanie z powodu tragedii zostało odwołane. 27-latek był kiedyś zawodnikiem Astry Krotoszyn.  

[ZT]77309[/ZT]

[ZT]77279[/ZT]