Uderzył samochodem w skrzynkę z przyłączem. Kierujący trafił do szpitala w Śremie

W sąsiednim powiecie doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kierujący samochodem osobowym zjechał na pobocze drogi, uderzył w ogrodzenie posesji, a na końcu w skrzynkę z przyłączem elektrycznym. Mężczyzna został zakleszczony w pojeździe. Jego stan wymagał natychmiastowej pomocy. 

Jak informuje redakcja Głos Powiatu Średzkiego, w środę 21 maja po godz. 14.00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku komunikacyjnym, do którego doszło na jednej z ulic w Pięczkowie. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że w pojeździe jest zakleszczony nieprzytomny mężczyzna.

Na miejsce zadysponowano Zespół Ratownictwa Medycznego, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, strażaków z JRG Środa Wielkopolska, OSP Pięczkowo i OSP Witowo oraz policję. Strażacy na miejscu potwierdzili, że doszło do zderzenia samochodu osobowego marki seat z ogrodzeniem posesji i skrzynką z przyłączem elektrycznym. Za kierownicą znajdował się mężczyzna, który był przytomny. Jego stan zaczął się jednak pogarszać.

Poszkodowany miał zostać przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Puszczykowie, ale ostatecznie zapadła decyzja, że mężczyzna zostanie przewieziony przez naziemny ZRM do szpitala w Śremie. Na miejsce wezwano także Pogotowie Energetyczne, którego pracownicy odłączyli zasilanie od skrzynki. Dalsze czynności prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Środzie.

Z ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem marki seat, 67-letni mieszkaniec gminy Krzykosy, jadąc jedną z ulic w Pięczkowie zjechał na prawe pobocze, gdzie doszło do kontaktu pojazdu z ogrodzeniem posesji, a następnie, jadąc wzdłuż tego ogrodzenia, uderzył w skrzynkę z przyłączem elektrycznym i ogrodzeniem kolejnej posesji. Wiadomo, że samochód poruszał się powoli, a powodem zdarzenia był najprawdopodobniej stan zdrowia kierowcy. Mężczyzna mógł mieć zawał bądź wylew.

[ZT]80691[/ZT]

[ZT]80689[/ZT]

[ALERT]1747987032245[/ALERT]