Pod koniec czerwca do mini ZOO w Labiryncie Zielniczki trafiły dwa kangury walabia Bennetta – urocze przedstawiciele kangurowatych często spotykane w ogrodach zoologicznych i prywatnych hodowlach. Właściciel zwierząt cieszył się ich obecnością jako nowego urozmaicenia dla odwiedzających ścieżkę o długości 6 km, wytyczoną w polu wysokiej kukurydzy niedaleko Środy.
Ucieczka z wybiegów
Jak informuje gps.pl - we wtorek 22 lipca rano właściciel Labiryntu Zielniczki zauważył, że furtka ogrodzenia wybiegu kangurów jest otwarta, a zwierzęta zniknęły. Ślady w ziemi prowadziły w kierunku gęstego labiryntu kukurydzy. Mimo szeroko zakrojonych poszukiwań, pierwszego dnia udało się schwytać tylko jednego kangura. Drugi, o białym umaszczeniu, nadal błąka się po okolicy.
Strażacy ruszają na pomoc
Właściciel natychmiast skontaktował się z Komendą Powiatową PSP w Środzie. Na miejsce zadysponowano zastęp z JRG Środa, a niedługo później także druhów z OSP Pięczkowo wraz z dronem (Bezzałogowym Statkiem Powietrznym). Strażacy próbowali odłowić drugiego kangura, jednak zwierzę – płochliwe, o ciele 80 cm długości (bez ogona), ogonie 75 cm i wadze około 20 kg – unika kontaktu i nie stanowi bezpośredniego zagrożenia.
AKTUALIZACJA (27.07.2025, 01:44) Drugi kangur został schwytany w środowe przedpołudnie i bezpiecznie przetransportowany do mini ZOO.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz