W późny wieczór 15 października w rejonie ul. Kochanowskiego i Kasprowicza ktoś podrzucił dwa worki odpadów budowlanych. Czujny mieszkaniec powiadomił Straż Miejską. Funkcjonariusze szybko ustalili sprawcę - 41-letniego mieszkańca Gostynia.
Mężczyzna tłumaczył, że nie miał jak zawieźć śmieci do PSZOK i chciał „pozbyć się ich po cichu”. Dostał mandat 500 zł (art. 145 §1 KW) i został zobowiązany do natychmiastowego uprzątnięcia miejsca — co zrobił tego samego wieczoru.
Strażnicy podkreślają, że kluczowa była reakcja zgłaszającego; dzięki takim telefonom winni są szybko namierzani, a kosztów sprzątania nie ponoszą mieszkańcy. Apel: reagujmy na dzikie wysypiska.
[ZT]83751[/ZT]
[ZT]83748[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz