Na prostym odcinku zjechał z drogi i zatrzymał się w polu. Podróżujący samochodem kierowca zginął na miejscu.

Tragiczny wypadek miał miejsce w środę, 7 maja, około godziny 22.30. Na prostym odcinku auto zjechało z drogi i zatrzymało się na polu. Podróżujący samochodem kierowca zginął na miejscu.

 Wiadomo, że autem marki Ford Focus podróżował tylko kierowca. Jechał z Turwi w kierunku Kopaszewa.

[FOTORELACJA]5217[/FOTORELACJA]

Z nieznanych na razie przyczyn kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie auto wyleciało z drogi i zatrzymało się na polu. Na drodze widoczne były ślady hamowania. Najprawdopodobniej samochód uderzył w przydrożne drzewo.

Na miejsce zadysponowano po jednym zastępie strażaków z PSP Kościan i OSP Jerka oraz Kopaszewo. Przybyła także karetka i policja. Zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon mężczyzny.

Policjanci cały czas prowadzą czynności dochodzeniowo-śledcze. Droga pomiędzy Kopaszewem a Turwią była  zablokowana.

Informację będziemy aktualizować w czwartek rano.

AKTUALIZACJA:

Policja poinformowała, że zginął 54-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego.

– Kierowca podróżujący pojazdem marki Ford za miejscowością Rogaczewo Małe w kierunku Kopaszewa, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewy pas ruchu, wjechał do rowu, następnie wybił się, uderzył w drzewo i zatrzymał na polu. W wyniku zdarzenia kierujący zmarł – relacjonuje Jarosław Lemański, oficer prasowy KPP w Kościanie.

Na miejscu wykonane zostały czynności dochodzeniowo-śledcze pod nadzorem prokuratora. Ciało mężczyzny zabezpieczono do badań sekcyjnych. Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Kościanie.

Koscianiak.pl

[ALERT]1746698195474[/ALERT]

[ZT]80350[/ZT]

[ZT]80319[/ZT]