Zamknij

Uciekał przed policją. Obywatel Gruzji zatrzymany w Środzie Wlkp.

11:29, 23.06.2025 Aktualizacja: 11:29, 23.06.2025
Skomentuj

W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze średzkiej policji podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Opel Corsa. Mężczyzna jednak zignorował sygnały wydawane przez funkcjonariuszy i zaczął uciekać.

Jak relacjonuje policja, do zdarzenia doszło na terenie Środy Wielkopolskiej. Funkcjonariusze poruszający się oznakowanym radiowozem, z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, wydali kierowcy polecenie zatrzymania pojazdu. Ten jednak nie zamierzał się podporządkować.

– Kierujący pojazdem Opel Corsa nie zatrzymał niezwłocznie pojazdu do kontroli i kontynuował jazdę, pomimo wydania polecenia do zatrzymania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się oznakowanym radiowozem z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi – informuje sierż. Karolina Pielucha, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Środzie.

Policjantom udało się zatrzymać uciekiniera na ulicy Krzyżowej. Szybko wyszło na jaw, dlaczego mężczyzna próbował uniknąć kontroli. Okazało się, że kierowca, obywatel Gruzji, znajdował się w stanie nietrzeźwości - badanie wykazało ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. To jednak nie był koniec jego przewinień.

W trakcie sprawdzenia danych okazało się, że mężczyzna posiada aż trzy aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Co więcej, nie była to jego pierwsza konfrontacja z policją. Funkcjonariusze ustalili, że w kwietniu tego roku ten sam kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej w Poznaniu, również prowadząc pojazd pod wpływem alkoholu i mimo obowiązujących go zakazów.

Gruzina osadzono w policyjnym areszcie, a sprawa trafi do sądu. Grożą mu surowe konsekwencje, w tym kara pozbawienia wolności.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%