Policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP w Śremie kończą dwa postępowania dotyczące kradzieży w śremskich sklepach. 39-letni mieszkaniec Poznania, który – jak ustalono – przyjeżdżał do miasta na „gościnne występy”, usłyszał zarzuty i przyznał się do winy.
Śledczy powiązali mężczyznę z serią kradzieży, do których doszło w 2025 roku. Początek spraw sięga 4 marca, kiedy to policja otrzymała dwa zgłoszenia: z jednego z marketów w Śremie zniknęły artykuły spożywcze i chemiczne o łącznej wartości ponad 800 zł, a z pobliskiej drogerii wyniesiono elektryczną szczoteczkę do zębów wartą 370 zł. Ustalono, że w pierwszym przypadku 39-latek działał wspólnie z kolegą, natomiast kradzieży w drogerii miał dokonać sam.
Kryminalni odtworzyli też kolejne „wizyty” poznaniaka w Śremie: 19 i 25 marca oraz 20 sierpnia. W tych dniach miał działać samotnie, kradnąc w dwóch marketach i drogerii towar o łącznej wartości przekraczającej 1000 zł. Z ustaleń policji wynika ponadto, że mężczyzna dopuszczał się podobnych czynów w innych rejonach województwa wielkopolskiego i był poszukiwany celem ustalenia miejsca pobytu.
W piątek, 3 października 2025 r., 39-latek usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży i – jak informuje policja – przyznał się do ich popełnienia. Jego 60-letni kompan ze zdarzenia w śremskim markecie przebywa obecnie w zakładzie karnym, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za kradzieże popełnione w Poznaniu. Obu mężczyzn czeka teraz postępowanie przed sądem.
[ZT]83568[/ZT]
[ZT]83544[/ZT]
0 0
Nijaki Leśniczak ps. batman z Nowej Strzelnicy też lubił kraść, zwłaszcza kasę i
telefony, z czego jeden z nich ukradł komuś na orliku w parku
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu portalsremski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz