Policjanci ze śremskiej drogówki namierzyli piratkę drogową, która w Drzonku kierując mercedesem nie zważała na bezpieczeństwo swoje oraz innych i pędziła z prędkością 111 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h. Kobieta na trzy miesiące straciła prawo jazdy i została ukarana, zgodnie z nowym taryfikatorem, mandatem w wysokości 2000 złotych.
Nowy taryfikator, który obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku zawiera uregulowania bardziej surowe wobec tych, którzy stwarzają szczególne zagrożenie bezpieczeństwa na drogach. Niewątpliwie należą do nich piraci drogowi, którzy pędząc z nadmierną prędkością nie zważają na bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego. A przecież prędkość jest jednym z kluczowych czynników wpływających na ryzyko zaistnienia wypadków drogowych i skalę ich skutków. Od lat w naszym kraju nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków ze skutkiem śmiertelnym, do których dochodzi z winy kierujących.
W minioną sobotę, 8 stycznia około godz. 15.30, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy pełnili służbę w Drzonku, zatrzymali do kontroli drogowej Mercedesa AMG. Kierująca autem, 29-letnia mieszkanka Poznania, pędziła z prędkością 111 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h.
Kobieta na trzy miesiące straciła prawo jazdy i została ukarana, zgodnie z nowym taryfikatorem, mandatem w wysokości 2000 złotych. Na jej konto wpłynęło też 10 punktów karnych.
0
0
0
0
0
0
Brawo 15:33, 10.01.2022
Szybka kobieta :) 15:33, 10.01.2022
Dariusz22:09, 10.01.2022
Prawda jest taka, że auto nie „pędziło” 111 km/h tylko zostało „ustrzelone” od tyłu na wysokości tablicy „końca” terenu zabudowanego. W terenie zabudowanym jechało zgodnie z przepisami. A kontrola kierowcy nastąpiła dopiero w miejscowości Dolsk. 22:09, 10.01.2022
DZiadek09:23, 11.01.2022
MOżesz przedstawić w sądzie swoje racje. 09:23, 11.01.2022
LOL10:42, 11.01.2022
no tak, pewnie to Twoja żonka jest tą piratką, przestań wszędzie ją bronić. Nie stosowała się do ograniczeń, a więc teraz ma karę. Gdyby jeździła zgodnie z przepisami, nie byłoby tematu.
Przed wjazdem w teren zabudowany należy ograniczyć prędkość tak, aby będąc już w nim mieć te 50 km/h. 10:42, 11.01.2022
ala10:43, 11.01.2022
skoro była na końcu terenu zabudowanego to znaczy, że zasuwała w zabudowanym dużo za szybko (nie ważne już ile). Tak jak napisali, więc o co ci chodzi? 10:43, 11.01.2022
Kierowca12:01, 11.01.2022
Drzonek. Dziura zabudowania tylko po jednej stronie chatkami 50 m od drogi. Idealne miejsce na polowanie na leszcza. 111 mercedesem na prostej pustej drodze i od razu piratka!!! Nie rozśmieszajcie mnie. I tak nie załatacie dziury budżetowej tymi mandatami. 12:01, 11.01.2022
1 0
Ale tylko w aucie 09:24, 11.01.2022