Strajk trwa. Co z maturami? Nauczyciele liczą na wypłatę?!

Trwa 15. dzień strajku nauczycieli. Co z maturami?

Już 15 dzień trwa rozpoczęty 8 kwietnia strajk nauczycieli, a w szkołach podstawowych i średnich nie odbywają się lekcje. Termin ten został zapewne wybrany nieprzypadkowo – właśnie na te dni przypadały zaplanowane egzaminy gimnazjalne oraz klas ósmych. Pomimo protestu udało się je jednak przeprowadzić bez zakłóceń w niemal wszystkich szkołach na terenie całego kraju.

Negocjacje między stroną rządową a związkami zawodowymi nauczycieli wciąż nie przynoszą rezultatu. Na dzień dzisiejszy zaplanowane były kolejne rozmowy w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie. Jak poinformował na swoim twitterze prezes ZNP Sławomir Broniarz, nie zgadza się on na nową propozycję rządu - 250 zł podwyżki przy jednoczesnym wzroście pensum o dwie godziny – ale będzie konsultował ją ze środowiskiem.

W dniu dzisiejszym odrzucono /ZNP/  nawet spotkanie "okrągłego stołu".

Strajk budzi skrajne opinie w społeczeństwie. Jedni zgadzają się z postulatami nauczycieli i argumentują, że protest w innym terminie nie miałby szans przynieść oczekiwanych efektów, inni zwracają uwagę na koszty, które ponoszą uczniowie. Na chwilę obecną szczególnie trudny do przewidzenia jest los maturzystów. Ich dopuszczenie do egzaminu wymaga wcześniejszej klasyfikacji, a ta, ze względu na protest, może nie dojść do skutku.  

My zapytaliśmy /pytanie zostało wysłane w dniu wczorajszym, wieczorem/ burmistrza Śremu Adama Lewandowskiego w sprawie  wynagrodzenia dla nauczycieli za miesiąc kwiecień.. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy odpowiedzi.