We wtorek 19 marca w sali Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie odbyło się przedwyborcze spotkanie z kandydatem na burmistrza Śremu Grzegorzem Wiśniewskim.
Otworzyła je kandydująca do Rady Gminy Śrem Dorota Tomyślak, która bardzo ciepło powitała licznie zgromadzoną publiczność.
Prowadząca wspomniała, iż celem spotkania z mieszkańcami jest przede wszystkim przedstawienie kandydata na burmistrza Śremu Grzegorza Wiśniewskiego oraz jego programu wyborczego.
Następnie głos zabrał Piotr Mulkowski, który pięć lat temu założył własny komitet wyborczy i o mały włos przegrał z obecnym burmistrzem Adamem Lewandowskim. Jednak jak wspomniał, z różnych powodów nie może obecnie ubiegać się o fotel włodarza Śremu i dlatego w tej politycznej walce będzie wspierał kompetentnego kandydata, którym jest Grzegorz Wiśniewski.
To właśnie Piotr Mulkowski w krótkim wystąpieniu wypomniał sposób zarządzania miasta, który nie przypomina tego, co kojarzy się z samorządem.
Dużo do życzenia ma również aktywność społeczna, która jego zdaniem jest zbyt ograniczana.
Miasto potrzebuje burmistrza jako osoby służącej, a nie osoby do wyrabiania sobie przewagi nad innymi- podkreślił Mulkowski- Inwestycje miasta nie są ustalane z mieszkańcami.
Zdaniem Mulkowskiego tylko Wiśniewski jest w stanie sprostać zadaniom oraz oczekiwaniom mieszkańców miasta jak i całej gminy. Uważa, że tylko ten kandydat ma kompetencje do zarządzania gminą i potrafi pozyskać dla niej środki zewnętrzne. Za pięć lat gmina będzie w zupełnie innej sytuacji- konkludował mówca.
Grzegorz Wiśniewski zanim przedstawił swój wyborczy program oparty na tak zwanej dziesiątce Wiśniewskiego, zaprezentował zebranym swoją osobę.
Natomiast sam program, oparty na dziesięciu konkretach jest przemyślany i z punktu widzenia ekonomicznego do zrealizowania w ciągu 3, 4 lat. Co nie znaczy, że w ciągu trwania kadencji nie będzie realizacji nowych i służących mieszkańcom inwestycji.
Rzeczą bardzo akceptowaną przez zebranych był sposób w jaki podchodzi kandydat do pozyskiwania środków zewnętrznych oraz współpraca z sąsiednimi gminami i powiatami w zakresie poprawy stylu i jakości życia. Choćby realizowania wspólnych inicjatyw jak budowa ścieżek rowerowych, poprawa komunikacji.
Kolejnym punktem spotkania były pytania mieszkańców. Ich autorami byli młodzi ludzie, ale także emeryci. Pytania dotyczyły komunikacji miejskiej – tylko trzy możliwe połączenia z Jezioran do Szpitala; braku ścieżek rowerowych w kierunku Zaniemyśla oraz Manieczek; nowego pomysłu na rozwój kultury w naszym mieście.
Warto wspomnieć, iż w czasie spotkania z kandydatem Grzegorzem Wiśniewskim każdy mógł liczyć na słodki poczęstunek...Grześki.
Daria22:16, 19.03.2024
No i super!
Show09:47, 20.03.2024
Spotkanie z kim???? Jakimi mieszkańcami ???? Widzę że było ich 3-4 maks, a reszta to kandydaci plus ich współmałżonkowie ewentualnie rodzice. Śmiech na sali i totalna ŻENADA.
Jędrula10:51, 20.03.2024
Nie wiem dokładnie jak kandydat chce zmienić komunikację ale bez kolejowego połączenia bezpośrednio z Poznaniem, *%#)!& do Kórnika i obwodnicy od strony Leszna można o poprawie pomarzyć. Ulice w Śremie nie są z gumy. Bez wsparcia finansowego z UE oraz programów rządowych każde inne środki nie wystarczą na zdecydowaną poprawę. Reszta obiecanek to moim zdaniem drobiazgi i mają na celu agitację do głosowania na kandydata.
Jędrula 10:54, 20.03.2024
*%#)!& do Kórnika.
Jędrula 10:56, 20.03.2024
Droga szybkiego ruchu do Kórnika.
hehe10:39, 21.03.2024
A co to się stało że Pani Tomyślak postawiła się swojemu byłemu pracodawcy? A może to taka ściema, ważne aby dostać się do RM tu gdzieś wpadnie jakaś posadka bo burmistrz będzie potrzebował większości. Mieszkańcy Śremu ubodzie się przecież oni nas d**** . Podwyżki w urzędzie miejskim dla kierownictwa i nie tylko wynosiły 35 % porównując zarobi z 2019 z wynagrodzeniami z 2022. I taka Pani sekretarz dostała 50 000 PLN rocznie. Pomijając fakt że niektórzy dostając taką podwyżkę pobierają emerytury i to też w niezłej wysokości np prezes wodociągów, pani od usług społecznych a wcześniej dyrektor biblioteki. Opowiadają bzdury a chodzi tylko o jedno KASA i mają nas mieszkańców głęboko.
historia08:38, 22.03.2024
Mowa o połączeniach z Poznaniem a przecież w strukturach spółek podległych burmistrzowi tj . Śremskich TBS-ach w zarządzie zasiada Pan Urbanek który jest również członkiem zarządu PKS Poznań więc dziwie się że takie problemy są z autobusami na linii Śrem-Poznań. Chyba że jest drugie dno :-) A co z gruntami Poznańskiego PKS? A kto kupił grunty w Śremie po PKS-e? A Pan Urbanek ma córkę? A ciekawi ludzie zasiadają w zarządzie TBS-ów, ha,ha resortowe dzieci ha,ha. Obudźcie się Śremianie ha,ha
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu portalsremski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 0
Faktycznie rodzinne spotkanie. Widocznie w domu nie gadają ze sobą to spotkali się by się zintegrować. Bareja by tego nie wymyślił.