Rok temu święta Wielkiej Nocy przypadały 12 kwietnia. Właśnie w tym czasie obowiązywały m.in. ograniczenia w przemieszczaniu się, zakaz wychodzenia na ulicę nieletnich bez opieki dorosłego, zamknięte zostały parki, bulwary i lasy, w sklepach wprowadzono limity osób i godziny dla seniorów.
Jeżeli chodzi o tradycje Wielkanocne, to kościoły były zamknięte, msze odbywały się online i nie miało miejsca nawet tradycyjne święcenie pokarmów. Warto przypomnieć, że właśnie rok temu ksiądz kanonik Ryszard Adamczak, proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusa w Śremie wpadł na nietypowy pomysł. Mszę Świętą postanowił odprawić na dachu probostwa. Wielu parafian uczestniczyło w tym wydarzeniu z okien i balkonów.
Aktualnie z dnia na dzień rośnie liczba zakażeń COVID-19 w Polsce. Nastąpiła trzecia fala koronawirusa. Do świąt Wielkiej Nocy (4 kwietnia) jeszcze ponad miesiąc czasu. Sytuacja jest cały czas dynamiczna, na zmianę są wprowadzane i luzowane restrykcje.
Pytany na konferencji prasowej o obostrzenia w czasie przyszłych świąt Minister Zdrowia Adam Niedzielski odpowiedział: „Nie rozważamy konkretnego rozwiązania w tej chwili, bo jest jeszcze ponad miesiąc czasu [...] Nastawienie jest takie, że jeżeli tylko będzie przestrzeń, to będziemy podejmowali decyzje luzujące”.
Jednak doświadczeni mającymi kilkukrotnie sytuacjami nagłych i nieoczekiwanych nowych obostrzeń wiemy, że wszystko się jeszcze może zdarzyć.
Martyna Makałowska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz