Sylwester w koronie. Śremianie komentują godzinę policyjną

Podczas wczorajszej konferencji prasowej ministra zdrowia ogłoszono decyzję o narodowej kwarantannie obowiązującej od 28 grudnia do 17 stycznia. Wprowadzono nowe obostrzenia. Zamknięte zostaną stoki narciarskie, galerie handlowe i hotele. Ponadto osoby przybywające do Polski transportem zorganizowanym będą musiały przebyć 10-dniową kwarantannę. Natomiast w noc sylwestrową obowiązywać będzie zakaz przemieszczania się. Dozwolone wyjścia tylko w celu zaspokojenia podstawowych potrzeb. Za złamanie zakazu grożą mandaty. Zakaz przemieszczania się 31 grudnia w godzinach od 19:00 do 06:00.

Co śremianie uważają nt. sylwestrowego zakazu?

„Uważam, że przepisy, które wprowadzają godzinę policyjną nie są zgodne z prawiem panującym w naszym kraju. Rząd nie respektuje ich ani własnych wcześniejszych ustaleń o progach bezpieczeństwa. Wprowadzenie tzw. „narodowej kwarantanny” po raz kolejny naraża na straty i upadłość przedsiębiorstwa. Natomiast wprowadzenie godziny policyjnej pogarsza tylko nastrój społeczny. Ludzie którzy będą chcieli świętować nowy rok razem i tak to zrobią, spotkają się wcześniej, rozejdą się później i będzie to zgodne z obostrzeniami”.

"Zachęcam niezadowolonych do obejrzenia stron www naszych sąsiadów z Zachodu... Tam dopiero są obostrzenia! Myślę, że trochę pokory i roztropności w tym wyjątkowym roku nie powinno nam zabraknąć..."

„Uważam, że to jest bez sensu. Trzeba będzie wyjść przed 19 i wrócić po 6”.

„Całkiem dobry pomysł z tym wprowadzeniem godziny policyjnej, przynajmniej młodzież będzie siedziała w domu i nie pozarażają się wzajemnie. Oni myślą tylko o sobie, a później zaskoczenie jak dziadek czy babcia umierają na covid”.

„Myślę, że ten zakaz to bzdura. Zapewne będzie on omijany przez ludzi na różne sposoby”.

„Zakaz poruszania się jest niezgodny z obowiązującym prawem - może zostać wprowadzony tylko w sposób przewidziany przez konstytucję, czyli poprzez ogłoszenie stanu wyjątkowego. Więc w formie rozporządzenia taki zakaz nie ma żadnej mocy prawnej, na szczęście”.

„Uważam, że to przechodzi już wszelkie granice. Oczywiście pandemia pandemią, ale żeby aż tak ograniczać wolność ludzi? To absurdalny pomysł!”

„Może to dobry pomysł, żeby się nie grupować jak to zwykle bywa w sylwestra. Cały ten rok jest inny niestety”.

Martyna Makałowska