Ważne przedsięwzięcie w Mateuszewie zostało oficjalnie zakończone. Dzisiaj odbyło się przekazanie składowiska po rekultywacji. Dzięki wykorzystaniu odpadów do tego procesu zostało oszczędzone nie tylko środowisko, ale także budżet. Udało się efektywnie zakończyć rekultywację. Teren jest już odpowiednio zabezpieczony przed negatywnym wpływem odpadów na środowisko. Teraz przed PGK stoją kolejne wyzwania.

W piątek 15 lipca odbyło się przekazanie składowiska odpadów w Mateuszewie po rekultywacji. Na początku były prace przygotowawcze tj. prace geodezyjne, wykonanie dokumentacji, uzyskanie niezbędnych pozwoleń oraz decyzji środowiskowej. Natomiast głównymi pracami były roboty w zakresie budowy skarp, ukształtowanie korony składowiska, wykonanie warstw wyrównawczej i biologicznej, oraz wysiew trawy. Ostatnim punktem będzie planowane na jesień zadrzewienie. 

Rekultywacja składowiska w Mateuszewie nie była jedną z tych, które przeprowadza się na co dzień. W kwestii ekologi proces był bardzo przyjazny dla środowiska, gdyż odbył się przy wykorzystaniu odpadów. Z punktu widzenia ekonomicznego również wyszło korzystnie. Rekultywacja kosztowała zaledwie ok. 20 tys. zł. Od złożenia dokumentów do przekazania składowiska minęły nieco ponad 2 lata. Wykonawcą generalnym była firma Recult Sp. z o.o. Sp.k.

Prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Śremie Paweł Wojna przyznał, że podjęcie decyzji o rekultywacji było jedną z najcięższych. Spółka nie miała żadnej gwarancji, że wszystko uda się pomyślnie zrealizować zgodnie z projektami i prawem. Przedsięwzięcie napotkało wiele trudności. Pierwszą z nich było znalezienie odpowiedniej firmy z wieloletnim doświadczeniem i rekomendacjami. Okazało się, że wiele czasu upłynęło, zanim spółka otrzymała wszelkie niezbędne decyzje i pozwolenia. Zdarzało się, że podstawowe prace musiały zostać przesunięte z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych. Dodatkowo cały proces opóźniała pandemia Covid-19. 

Burmistrz Śremu Adam Lewandowski oświadczył, że jest to ważny dzień dla gminy Śrem. Rekultywacja była trudnym zadaniem dla PGK, które mimo wszystko udało się konsekwentnie zrealizować. Dodał, że aktualnie spółka tworzy strategię rozwoju firmy. Jednym z najnowszych kierunków jest budowa nowej siedziby, dla której gmina przekazała nieruchomość w Śremie. 

Prezes PGK zapowiedział, że w 5-letniej perspektywie planowane jest zainstalowanie fotowoltaiki. Zamontowane mają być nie tylko ekrany słoneczne, ale i turbiny wiatrowe. W przyszłości projekt ma obejmować nowe składowisko wraz z przyszłą siedzibą.