Boże Narodzenie to nie tylko piękna tradycja ani sentymentalne wspomnienie sprzed dwóch tysięcy lat. To żywa pamiątka narodzin Mesjasza — Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, który przyszedł na świat, aby zamieszkać pośród ludzi.
Wydarzenie to miało miejsce w Betlejem, niewielkim miasteczku, które stało się miejscem spełnienia Bożych obietnic. Maryja z Nazaretu, wybrana przez Boga, wraz ze swoim mężem Józefem przybyła do Betlejem z powodu spisu ludności. Tam nadszedł czas narodzin Dziecka. Brak miejsca w gospodach sprawił, że Jezus narodził się w stajni — miejscu ubogim, prostym i pozbawionym wygód.
Właśnie w takim otoczeniu Bóg objawia swoją miłość do człowieka. Przychodzi nie w blasku pałaców, ale w ciszy i pokorze, pokazując, że Jego królestwo nie opiera się na sile i bogactwie, lecz na miłości. Pierwszymi, którzy usłyszeli radosną nowinę o narodzinach Zbawiciela, byli pasterze — ludzie prości, często lekceważeni przez ówczesne społeczeństwo. To im aniołowie objawili znak: Dziecię owinięte w pieluszki i położone w żłobie.
Pasterze, nie zwlekając, wyruszyli w noc, aby oddać pokłon Nowonarodzonemu. Ich postawa uczy nas gotowości serca i wiary, która nie potrzebuje wielkich dowodów, lecz potrafi rozpoznać Boga w tym, co skromne i ciche. To właśnie narodziny Jezusa w Betlejem sprawiają, że co roku gromadzimy się, by świętować Boże Narodzenie.
Gdyby nie to wydarzenie, nie byłoby tych świąt, kolęd, pasterek ani wigilijnych stołów.
Jednak sens Bożego Narodzenia sięga znacznie głębiej niż zewnętrzne znaki — dotyka samego serca ludzkiej wiary. Z tym świętem związane są liczne symbole, które pomagają nam lepiej zrozumieć tajemnicę Wcielenia. Choinka, wiecznie zielona, przypomina o życiu wiecznym, które przynosi Chrystus.
Boże Narodzenie przypomina nam, że Bóg nie jest daleki ani obojętny wobec ludzkiego losu. Przychodzi blisko — do naszych domów, rodzin, codziennych trosk i radości. Przychodzi także tam, gdzie brakuje miejsca, gdzie panuje ubóstwo, samotność czy niezrozumienie. Każdy z nas jest zaproszony, aby zrobić Mu miejsce w swoim sercu.
Niech więc te święta będą czasem nie tylko radości i spotkań rodzinnych, ale także odnowienia wiary. Niech narodzony w Betlejem Chrystus przyniesie pokój sercom, pojednanie rodzinom i nadzieję wszystkim, którzy jej potrzebują. A światło betlejemskiej nocy niech prowadzi nas przez cały nadchodzący rok.
[ZT]85663[/ZT]
[ZT]85618[/ZT]
[ZT]85591[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz