Dzień Filatelisty
Dzień Filatelisty przypada (niejako dodatkowo!?) w Święto Trzech Króli.
W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że filatelistyką czyli zbieraniem znaczków pocztowych zajmowała się młodzież oraz dorośli w czasach Polski Ludowej. Ich potomkowie odziedziczą klasery pełne bezwartościowych (?!) znaczków. A przecież zbieracze wyobrażali sobie, że gromadzą fortunę.
W Śremie wszystko o znaczkach pocztowych wie Włodzimierz Bobrowski, który jako emeryt ma jeszcze wiele innych zainteresowań (m.in. turystyką rowerową). Poprosiliśmy go o klika słów na temat tego szczególnego dnia.
- Filatelistyka to jest dziedzina wiedzy. Każdy, albo prawie każdy filatelista to jest wszechstronnie uzdolniony gość, który zanim włoży znaczek do klasera to go trzy razy obejrzy i przeanalizuje (grubość papieru, typ gumy czyli kleju, ząbkowanie). Dokona też analizy rysunku (co to za temat). A każde pytanie rodzi następne i konieczność poszukania odpowiedzi na nie – mówi pan Włodzimierz.
Rozwój elektroniki pozwolił na lepszą komunikację między hobbystami. Szukając brakującego waloru nie trzeba jeździć na spotkania filatelistów – tylko wystarczy otworzyć komputer.
Nasz rozmówca prowadzi filatelistyczną stronę na facebooku i pokazuje tam różne ciekawostki. Na forum tym pan Włodzimierz Bobrowski promuje Śrem i okolice oraz śremskich nieznanych wcześniej bohaterów takich jak: Stefan Chosłowski czy Maksymilian Cygalski.
Otrzymał on też specjalne podziękowanie na spotkaniu ze śremskim oddziałem Polskiego Towarzystwa Lekarskiego za zorganizowaną dla nich pocztę rowerową i specjalne datowniki okolicznościowe.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu portalsremski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz