Czternaście wyjątkowych kobiet – amatorki pływania, mamy, przyjaciółki – przez dwa dni pokonywały kolejne kilometry rzeki Warty, płynąc z miejscowości Sławsk aż do Śremu. Ich cel był jasny: zebrać środki na rehabilitację niepełnosprawnego Stasia Ratajczaka z gminy Śrem.
Na mecie czekał tłum mieszkańców, rodzin i sympatyków akcji. Choć żar lał się z nieba, atmosfera była pełna energii i pozytywnych emocji. Pojawił się nawet transparent z napisem: „Brawo dziewczyny!”, który doskonale oddawał nastrój chwili – radość, podziw i wzruszenie.
Sztafeta liczyła 100 kilometrów, a każda z uczestniczek płynęła w zmieniających się warunkach – od deszczu, przez upał, we dnie i w nocy. Panie zmieniały się mniej więcej co 3-4 kilometry. Nad bezpieczeństwem zawodniczek przez cały czas czuwała ekipa ratowników z Miejsko-Powiatowego WOPR w Śremie, która towarzyszyła im w łodziach asekuracyjnych.
Sztafeta pokazała, jak wiele można osiągnąć dzięki wspólnemu wysiłkowi, determinacji i empatii. Uczestniczki sztafety pokonały ogromny dystans w wodzie. Przede wszystkim jednak poruszyły serca wielu mieszkańców regionu.
[ZT]81925[/ZT]
[ZT]81903[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz