W ostatnim czasie dwukrotnie pisaliśmy o śremianach, którzy nie szanują wspólnej przestrzeni i śmiecą, gdzie tylko się da. W dniu dzisiejszym jeden z czytelników podesłał nam kolejne „piękne” widoki do zastania w Parku Śremskich Odlewników.
Jak myślicie, czy autorzy tego syfu są dumni? Czy po prostu, w tym przyjemnym miejscu poczuli się jak u siebie w domu?
Martyna Makałowska
0 0
Jak można zaśmiecajacych staw WANDALI nazwać "niesfornymi śremianami"