Zamknij

Zabytkowy budynek gmina przekazała spółce. Jedyne w Polsce dziedzictwo po słynnym pisarzu zostanie stracone?

14:40, 01.04.2022 M.M. Aktualizacja: 09:31, 02.04.2022
Skomentuj
reo

Miejsce to jest jedynym takim w Polsce. Lokalna społeczność jest bardzo dumna, że z ich miejscowością związany był słynny pisarz. Mają po nim niezwykle dziedzictwo, które chcą pielęgnować. Niestety władza ma inne plany odnośnie nieruchomości. Udało się w końcu objąć budynek ochroną konserwatora zabytków. Jednak to wcale nie stoi na przeszkodzie... wybudowaniu w nim mieszkań.

Dworek Wańkowiczów w Jerce (gm. Krzywiń) powstał w drugiej połowie XIX w. Pomieszkiwał w nim wybitny reportażysta Melchior Wańkowicz. Ministerstwo Kultury potwierdziło, że jest to jedyny obiekt w Polsce, w którym zamieszkiwał Melchior Wańkowicz.

W 2020 r. z inicjatywy Narodowego Instytutu Dziedzictwa rozpoczęło się postępowanie o objęcie dworu ochroną przez Konserwatora Zabytków. W lipcu 2021 r. miejsce to odwiedził przedstawiciel Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu z Delegatury w Lesznie, Krzysztof Jodłowski, który uznał, że obiekt zasługuje, by wpisać go do Wielkopolskiego Rejestru Obiektów i Zabytków.

Mieszkańcy gminy Krzywiń od kilku lat walczą o ocalenie i zachowanie dworku. Jednak Gmina od dawna ma swoje plany. Właśnie zaczęła ich realizację

W 2019 r. Gmina Krzywiń zadecydowała o sprzedaży nieruchomości. Ogłoszono kilka przetargów, jednak ani razu nie udało się znaleźć nabywcy. Dworek Wańkowiczów jest bardzo ważny dla lokalnej społeczności, która od początku sprzeciwiała się planom sprzedaży i podejmowała właśnie celem zachowania i ochrony dworu. Sprawą też wielokrotnie interesowały się polskie media.

Zgodnie z decyzją Wielkopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z 30 listopada 2021 r. dwór został wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa wielkopolskiego w zakresie: murów obwodowych, bryły budynku, kompozycji i wykończenia elewacji wraz z gruntem pod budynkiem. Jak wyjaśniono w uzasadnieniu, budynek stanowi świadectwo epoki minionej, niosąc w sobie wartości artystyczne, historyczne oraz naukowe. 

Tymczasem, 28 marca Rada Miejska Krzywinia podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na wniesienie przez Gminę Krzywiń wkładu niepieniężnego do Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej "KZN Wielkopolska" Sp. z o.o. w postaci prawa własności nieruchomości położonych w Krzywiniu oraz Jerce. Chodzi o nieodpłatne przekazanie nieruchomości, w tym Dworku Wańkowiczów na rzecz wskazanej spółki.

Oznacza to, że najprawdopodobniej  zabytkowy budynek w niedługim czasie zostanie przekształcony na mieszkania. Jest to jak najbardziej możliwe, gdyż ochroną konserwatora nie zostały objęte np. ściany wewnętrzne, schody, okna, drzwi itp. 

Jedynym radnym, który zagłosował przeciwko projektowi był Paweł Michałowicz. Radny od momentu pierwszych wzmianek o sprzedaży dworku, stara się o jego zachowanie. 

Lokalni działacze czują się bezsilni. O aktualizacjach losu Dworku Wańkowiczów powiadomili media. Będą też wnioskować do wyższych instytucji

W piątek 1 kwietnia do Jerki przyjechali reporterzy TVP3. Mieszkańcy przedstawili sytuację poznańskim mediom, które jeszcze dzisiaj wyemitują materiał wideo. 

Paweł Michałowicz wyjaśnił przed kamerą, że na terenie gminy Krzywień działa aktywnie 5 towarzystw kulturalnych, których członkowie nie mają gdzie się spotykać. Świetnym na spotkania miejscem byłby właśnie dwór jako Izba Pamięci Melchiora Wańkowicza. Jest wiele instytucji, od których można pozyskać środki na przywrócenie świetności i zagospodarowanie dworku. Dziwi się, że burmistrz nie wysłał ani jednego takiego wniosku. Ponadto dla radnego niepojęta jest decyzja burmistrza o przekazaniu spółce właśnie tego budynku, przecież wokół jest wiele innych lepiej nadających się na mieszkania. Co więcej, po objęciu ochroną dworek nie może zostać sprzedany, a więc mieszkania będą na wynajem. 

Zdaniem mieszkańców budynek powinien spełniać funkcje społeczne i kulturalne. Jedną z wizji jest utworzenie muzeum. Wszystko to w celu zachowania pamięci o Melchiorze Wańkowiczu. Niestety na ten moment powstanie muzeum wydaje się najmniej realne. 

Mateusz Zieliński członek zarządu Stowarzyszenia "WIDOK" przyznał, że wszystkie lokalne stowarzyszenia miały wizje na ten dworek, aby został on w gminie i wypełniał potrzeby społeczności. Wskazał, że można by tu przenieść bibliotekę. Wielokrotnie przedstawiał tę propozycję burmistrzowi, ale ten niestety nie zgadzał się z nią. Dodał, że burmistrz od początku miał swój plan, który właśnie realizuje.  

Wypowiedział się także Paweł Zając założyciel Towarzystwa im. Melchiora Wańkowicza. Oznajmił, że od początku tej działalności zależało mu, aby lokalna społeczność miała satysfakcję z tego, że wśród nich mieszkał wielki, słynny na całym świecie pisarz. Przedstawiciel towarzystwa jest zaprzyjaźniony z rodziną Wańkowiczów i zna wszystkich wnuków. 

Wyjaśnił, że aktualnie wszelkie lokalne wystawy m.in. Melchiora Wańkowicza dostępne są w gminnych szkołach. Kiedyś do szkoły mógł wejść każdy, niestety dzisiaj takiej możliwości nie ma, a więc dostęp do nich jest ograniczony. Dobrym rozwiązaniem byłoby przeniesienie ich właśnie do dworku. Dodatkowo możliwe jest odtworzenie sali wańkowiczów, gdyż niemal wszystkie przedmioty z niej zostały zachowane i są w posiadaniu rodziny. Na koniec podsumował, że kultura jest jedną z najważniejszych spraw dla narodu i przytoczył znany dialog: 

"Trwała wojna. Churchillowi przyniesiono budżet kraju. Przeczytał uważnie i spytał:
- A gdzie pieniądze na kulturę?
- Przecież trwa wojna, jaka kultura?
- Jeżeli nie ma kultury, to o co my do cholery walczymy?! - zdziwił się Churchill".

Co będzie dalej z Dworkiem Wańkowiczów? Jest jeszcze szansa, że mieszkańcom pomogą wyższe instytucje

Uchwałę o przekazaniu dworku podjęto 28 marca. Stanie się prawomocna po upływie dwóch tygodni. Jak zapowiedział radny Paweł Michałowicz, niedługo powstanie "Grupa Obrońców Dworku Melchiora Wańkowicza" o zasięgu ogólnopolskim. W następnym tygodniu pisma w tej sprawie otrzymają m.in. Ministerstwo Kultury i Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Poznaniu. 

[ALERT]1648884526968[/ALERT]

 

(M.M.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

RobinRobin

4 0

Brak komentarza to najlepszy komentarz. 20:52, 01.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PrawdaPrawda

3 0

Prawda jest taka, że choćby pieniądze były na wyciągnięcie ręki na cały remont tego obiektu to ani długi, ani czerepach nie wyciągną ręki po nie bo.... Jak tu przyznać się do błędu? Jak przyznać rację całej reszcie? Po co komu coś z kulturą, tradycja itd jak można mieć lazienki za 0.5 mln... Jedna Pani, H nawet nie walczyła o to przez chwilę może miała obiecane od samego początku że jak będzie siedzieć cicho to dostanie te 700 tys do wsi? W sumie nawet gdyby walczyła to by i tak podpisała to jako organizator Sol... I Radn... Ha....Fra ? ciekawe że nikt więcej nic tam nie robi? Rada Solec, stra? Poważnie nikt nic? 12:09, 02.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec jerkiMieszkaniec jerki

2 2

Burmistrz zrobi wszystko zeby zarobic.. Nie wiem dka czego ns nieho głosuja. Czas na młode głowy. Burmiszt dosyc namieszał w swojej kadencji. Mam nadzieję że ostatni raz. 15:16, 02.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZibiZibi

1 0

To pokłosie l ustawie ze dla właścicieli zabytkowych dworków jest dofinansowaniem bezzwrotne 500000 20:24, 02.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdamAdam

2 1

Jeśli dworek jest tak ważny dla kraju to niech go kupi po prostu rząd czyli państwo!? 22:27, 06.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%