Funkcjonująca w kościele na Jezioranach kaplica, w której przez cały dzień jest wystawiony Najświętszy Sakrament, doczekała się dzisiaj wyjątkowej chwili.
Od czwartku 7 grudnia jest to Kaplica Wieczystej Adoracji. Co to oznacza w praktyce? Że będzie otwarta 24 godziny na dobę przez cały tydzień.
Już wcześniej w kościołach dekanatu śremskiego organizowane były spotkania z osobami, które dawały świadectwa swej wiary. Jedną z ostatnich była Magdalena Przybyła z Poznania, która opowiadała, jak spotkanie z Jezusem eucharystycznym w kaplicy Wieczystej Adoracji zmieniło jej życie. Wcześniej, przez 23 lata nie miała kontaktu z Kościołem, brała narkotyki, była uzależniona od alkoholu...
To świadectwo oraz wiele innych a przede wszystkim wewnętrzna potrzeba wiernych spowodowała, iż w naszym mieście została dziś ”aktywowana” taka kaplica.
Zadeklarowało się prawie 400 wiernych z regionu, aby wypełnić grafik godzinowy adoracji. Każdy mógł wybrać dowolny dzień tygodnia i dowolną godzinę (dzień lub noc) czuwania. Wśród adorujących jest wielu przedsiębiorców, właścicieli firm, służby zdrowia, mundurowych, starszych i młodych ludzi.
Dziś przed uroczystością Matki Bożej Niepokalanie Poczętej została odprawiona uroczysta Eucharystia koncelebrowana pod przewodnictwem metropolity poznańskiego księdza arcybiskupa Stanisława Gądeckiego. W liturgii udział wzięło wielu kapłanów z dekanatu śremskiego na czele z prałatem ks. dziekanem Marianem Bruckim oraz liczne grono kapłanów- gości.
W okolicznościowym słowie ks. Arcybiskup poruszył dwie sprawy. Jedna dotyczyła dogmatu Maryi Niepokalanie Poczętej a druga adoracji Najświętszego Sakramentu.
Natomiast z drugiej strony ukazana została Maryja, jako nowa Ewa, która nie zna grzechu, nie ma w sobie żadnego egoizmu. W ten sposób kaznodzieja w wigilię uroczystości Maryi Niepokalanie Poczętej ukazał Tę, do której powinniśmy się uciekać.
Co do adoracji, która jest uniżeniem przed Bogiem, uwielbieniem, trwaniem w milczeniu, kaznodzieja wskazał na brak umiejętności wyciszenia, skupienia a przede wszystkim słuchania. A przecież ze słuchania i stawania w milczeniu przed Bogiem otrzymujemy wiele łask.
Bezpośrednio po Eucharystii został wystawiony Najświętszy Sakrament i odmówiono litanie do Najświętszego Serca Jezusa.
Następnie w uroczystej procesji udano się do dolnej kaplicy, aby adorować i pozostawić już na stałe Jezusa Eucharystycznego. Ksiądz arcybiskup Stanisław Gądecki, prałat ks. dziekan Marian Brucki oraz proboszcz jeziorańskiej parafii- ksiądz kanonik Ryszard Adamczak dokonali historycznego wpisu do pamiątkowej księgi.
Na stronie Adoramus te christi czytamy:
Kaplica Adoracji Najświętszego Sakramentu to miejsce, w którym Jezus wylewa swoje łaski: uzdrowienie, nawrócenie, pokój i radość.
Adoracja jest dla wszystkich bez względu na wiek, powołanie czy stan społeczny. Jezus Chrystus obecny w Eucharystii zaprasza każdego, nikogo nie wyłączając.
Przez stałą adorację weźmiesz udział w wielkiej misji ewangelizacji i staniesz się narzędziem ratowania dusz.
Jeśli chodzi pierwszą kwestię to widać wielki dysonans. Człowiek jest istotą grzeszną, pozbawioną pierwotnej świętości, nie ufa Bogu. Odrzuca Stwórce chcąc się stać bogiem dla siebie i innych.
0 2
Boże chroń nas przed takimi zjawiskami...