Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał wczoraj kierujący Fiatem Punto, który poruszał się całą szerokością jezdni. Dzięki obywatelskiej postawie mieszkańca Książa Wielkopolskiego, który ujął kompletnie nieodpowiedzialnego kierowcę oraz błyskawicznej reakcji policjantów sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Być może dzięki tej wspólnej interwencji nie doszło też do tragedii.
3 marca br., o godz. 19.33, dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o tym, że w stronę Mchów jedzie Fiat Punto, którego kierujący prawdopodobnie jest nietrzeźwy.
Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Posterunku Policji w Książu Wielkopolskim. Okazało się, że w Mchach 41-letni mieszkaniec Książa Wielkopolskiego ujął kierującego Fiatem Punto, który poruszał się po całej szerokości jezdni.
Podejrzenia czujnego mieszkańca Książa Wielkopolskiego były słuszne. 40-letni mieszkaniec ksiąskiej gminy kierujący Fiatem Punto był nietrzeźwy, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje kompletnie bezmyślne zachowanie odpowie przed sądem.
Być może dzięki wspólnej interwencji odpowiedzialnego mieszkańca Książa Wielkopolskiego i policjantów z Posterunku nie doszło do tragedii. Funkcjonariusze po raz kolejny proszą o trzeźwość za kierownicą i przypominają, że pijani kierowcy to śmiertelne zagrożenie!
/ Ewa Kasińska /
widz07:21, 14.03.2021
0 0
Może policja śremska weźmie się za idiotę ( oby to ie był ich kolega bo pewnie się nie wezmą) który BMw o nrPSE i same 44444 jeździ jak typowy burak. Z Czmona do Kórnika 2x jazda przez linię podwójną ciągłą, raz po obszarze wyłączonym z ruchu a w Kórniku wjazd na "S" bierze dureń pod prąd z lewej strony. Popiszcie się Panowie policjanci zamiast czaić się na kogoś za krzakami bo jedzie 10km/ h więcej. 07:21, 14.03.2021